Strona 1 z 2

Problem z nowymi klockami

Post: 07 października 2014, 22:03
autor: karol954
Witam,

Jako że stare klocki pozostawiały wiele do życzenia, postanowiłem zainwestować i kupić nowe. Wybór padł na niebieskie Nissiny z serii NS. Klocki wyglądają bardzo okazale z porównaniu do starych, ale po założeniu pojawił się problem. Pierwsza przejażdżka i zero hamowania. Mało tego tarcza rozgrzana niesamowicie. Moto na warsztat, a zacisk rozebrałem ponownie jednak wszystko zostało złożone jak należy. Teraz jestem po przejechaniu około 200km, a hamulca jak nie było tak nie ma. Na podnośniku i wciśniętym hamulcu koła nie da się obrócić, na feldze jest ogrom pyłu, ale siła hamowania nie zadowala. Mało tego- zauważyłem, że klocek nie styka się całą powierzchnią, a jedynie częścią. Co może być przyczyną tego problemu? Co robić?

Chciałbym jeszcze zaznaczyć, że na starych klockach hamulce były bardzo mocne, podczas zmiany wyczyściłem tłok, tłok chodzi bardzo dobrze, a moje tarcze nie są w najgorszym stanie.

Z góry dzięki za pomoc :)
Pozdrawiam!

Re: Problem z nowymi klockami

Post: 07 października 2014, 22:16
autor: maciekx
jak dla mnie to nie pracują wszystkie tłoczki, albo zapowietrzony układ bo skoro wyciagałeś tłoczki to i musiales wymieniać płyn więc albo zapowietrzona pompa albo układ cały po prostu.

tylko co masz na myśli wyczyscileś tłok jaki tłok ? bo w kazdym zacisku masz 4 tłoczki i jeden tłoczek w pompie przy dzwigni hamulca wiec o czym piszesz. ?

Re: Problem z nowymi klockami

Post: 07 października 2014, 22:28
autor: mati1490
Albo klocek o rant tarczy tylko hamuje, ale raczej coś z tloczkami, moze ktorys ciężko sie wciskal?

Re: Problem z nowymi klockami

Post: 08 października 2014, 06:23
autor: kelner
Ja uważam że na tarczy jest rant i klocek hamulcowy styka się samym kantem dlatego nie styka się całą powierzchnia .

Re: Problem z nowymi klockami

Post: 08 października 2014, 15:00
autor: wiertło
jeżeli rozbierałeś to w kipy to powinieneś od razu kupić zestaw naprawczy i wymienić stare twarde gumy. Inaczej będziesz miał taki efekt jaki masz teraz. Lub kupić dobre sprawne zaciski.

Re: Problem z nowymi klockami

Post: 08 października 2014, 16:43
autor: karol954
Problem rozwiązany- skrzywiony zacisk.

Re: Problem z nowymi klockami

Post: 08 października 2014, 17:38
autor: ferdas
Jak zacisk krzywy ? Możesz opisać bliżej temat awarii

Re: Problem z nowymi klockami

Post: 08 października 2014, 19:42
autor: mati1490
Dziwny objaw jak na skrzywiony zacisk ,przecież klocki nie są przyklejone do zacisku tylko pracują w swoich jarzmach i maja małą tolerancje krzywizny. Nawet jak tłoczek jest lekko krzywy względem klocka to i tak powinny dobrze przylegać do tarczy po wciśnieciu hamulca ,ale ważne że usterka usunięta .

Re: Problem z nowymi klockami

Post: 08 października 2014, 20:35
autor: maciekx
i mnie też jeszcze jedno ciekawi, jak można taki monolit jakim jest zacisk hamulcowy skrzywić ? czym łomem ? młotem 5kg ktoś to rozbierał ? i tak jak chłopaki piszą i tarcza pływająca więc jeśli tarcza prosta to powinno się to wszystko i tak jakoś ustawić no ale skoro wymiana zacisku pomogła to ok.

Re: Problem z nowymi klockami

Post: 08 października 2014, 21:03
autor: karol954
Dość cienkie mocowanie zacisku (ucho śruby tej z przodu) było po prostu wygięte. Dopóki było to na motocyklu to wyglądało ok, jednak po zdjęciu okazało się, że jest krzywe. Nie mam pojęcia co trzeba zrobić, żeby skrzywić zacisk, ale komuś się udało. Przy okazji okazało się, że gwint był lekko sprasowany, a śruba nie dochodziła do końca. Widocznie te 2 sprawy dały taki efekt.

Re: Problem z nowymi klockami

Post: 08 października 2014, 21:29
autor: maciekx
aaa mocowanie zacisku przy ladze a nie zacisk, więc to co innego

Re: Problem z nowymi klockami

Post: 10 października 2014, 19:54
autor: karol954
Mówimy o tylnym hamulcu, więc nie. Skrzywiony był zacisk przy mocowaniu (przy śrubie) dokładnie w tym miejscu:
Obrazek