FORUM.FIREBLADE.PL

Witam wszystkich użytkowników...Niedawno kupiłem Hondę CBR 954 po lekkim szlifie.Zegary są całe chociaż mają wyłamane bolce do mocowań lecz niestety po włączeniu zapłonu świeci mi dioda Hiss,kontolki luzu,kierunków,swiateł,podświetlenie LCD lecz martwe są wyświatacze główny oraz pomocniczy a także nie dziala obrotomierz.Zestaw wskażnikow był u dwóch elektroników i żaden z nich nic nie znalazł,dodam że płytki drukowane nie noszę najmniejszych śladów uszkodze.Macie jakiś pomysł?

zostaje sprawdzenie isntalacji oraz mas w motocyklu .
Może jest u cieibe w okilicy forumowicz co ma 954 lub jakiś twój znajomy i zgodzil by się wpiąć twój zegar do niego aby srpawdzić czy na 100% to on jest winny.

Zasilania i masy posprawdzane...Wszystko zgodnie ze schematem jest oki...Kupiłem inny zestaw-gdy zamontuję dam znaka.

Zamontowałem nowe zegary...zadziałały.Pojechałem w traske 100 km i w trakcie jazdy padł regulator napięcia.Na instalację poszło ok 30 V i nowe zegary spalone,tzn.znów nie działaja oba wyświetlacze oraz obrotomierz...Regulator wymieniłem i zamontowałem voltomierz ale problem z brakiem działania wy swietlaczy pozostał.Oddawałem jedne i drugie zagary do trzech elektroników i niestety żaden z nich nie poradził...Jeśli miał ktoś podobny przypadek dajcie znaka czy w naszym kraju ktoś to naprawi...

a czy alternator sobie sprawdziłeś od razu też ??

Tak...Alternator oki...Zamontowałem nowy regulator i ładowanie na światłach 13.8 V czyli oki.Pozostaje problem z zegarami(Brakiem obrotomierza i wyswietlaczy Led).Jeśli ktoś ma do sprzedania zegary do CBR 954 proszę o info.

Witam,
Zauwazyłem w swoim sc50, ze przy wyższych predkosciach, rzedu powyżej 160 km/h wariuje mi predkosciomierz. Wiem,ze jade grubo ponad 200km/h bo lecialem rowno z kolega i mi mówił że było u niego na liczniku ~260-270km/h a na moim predkosciomierzu wtedy predkosc skakała raz 220 raz 190 raz 140 potem znów w góre trochę powyżej 200 i znów 160. Co to moze byc, czy ktoś ma jakis pomysł.
Dodam, ze przy nizszych predkosciach wszytsko jest ok prędkosc jest pokazywana tak jak powinna byc. Dodam tez że jechalismy z kolegą po równej jak stół drodze wiec niemogło być zadnego przeklamania z uwagi na podbijanie przedniego koła lub jakies bujanie motocykla. Prosze bardziej doswiadczonych lub tych u ktorych wystapił ten sam problem o okreslenie przyczyny.
Pozdrawiam.

Udaj sie do powitalni i sprawdz kostki idace od zegarów,być moze ktoras jest slabo wpieta i podczas jakis podmuchow przy szybszej jezdzie nie styka dorze albo tez jest zasniedziala

do licznika idzie tylko jedna wiązka ja nie miałem podświetlania bo miałem lekko wypięta kostke, ale czy to tego wina to wątpię

Kyuzo pisze:do licznika idzie tylko jedna wiązka ja nie miałem podświetlania bo miałem lekko wypięta kostke, ale czy to tego wina to wątpię

Jak najbardziej może być tego wina. Kolega wyżej dobrze pisze

ej pany, jak miałem koło niedomompowane to mogło mieć to wpływ na prowadzenie?

ludzie ogarnijcie się trochę, mózgu nie potraficie używać i z byle gównem robicie tematy nie potrafiwszy wyeliminować podstawowych błędów albo czynników które mogą mieć wpływ na działanie danego elementu. Zwłaszcza typy co wbiją na forum bo im moto świruje i szukają ratunku. Jedź sobie do mechanika.

Zegary mogą przestać działać z nawet jednego pinu który przestał łączyć, sprawdzenie kostek w takiej sytuacji to jest podstawa, nie w jednym moto przechodziłem przez to i naprawdę, wolę całe moto rozebrać niż bawić się z tymi kostkami ale co poradzisz

Kolego forum od tego jest a tym bardziej zakładka o nazwie usterki/awarie, aby pytac i dzielić sie odpowiedziami na temat problemów i usterek naszych maszyn.
Wole najpierw zapytac tutaj co to moze byc i samemu wyeliminowac usterke niz prowadzic motocykl do zakładu mechanicznego i nie miec go przez pare dni oraz wydawac pieniądze na cos co po poradach tutaj moge wyeliminowac samemu.
Pozdrawiam,