Strona 1 z 2

opilki w oleju

Post: 24 kwietnia 2016, 15:46
autor: tolek31
Witam , taki obrazek zastalem po sciagnieciu misy olejowej , czy to koniec panewki ?

Re: opilki w oleju

Post: 24 kwietnia 2016, 16:18
autor: mati1490
Tak to koniec panewki ...

Re: opilki w oleju

Post: 24 kwietnia 2016, 16:20
autor: tolek31
jest szansa wymiany na nowe czy raczej szukac nowego pieca ?

Re: opilki w oleju

Post: 24 kwietnia 2016, 17:39
autor: mati1490
szansa jest tylko koszta większe niż drugi piec, jest milion tematów o panewkach , tulejach itp poczytaj sobie ,pozdro

Re: opilki w oleju

Post: 24 kwietnia 2016, 18:33
autor: tolek31
jest i winowajca... obrocilo panewke na jednej korbie

Re: opilki w oleju

Post: 24 kwietnia 2016, 19:57
autor: mati1490
to cichy musisz mieć kask że tego nie słyszałeś :ooo: hehe

Re: opilki w oleju

Post: 24 kwietnia 2016, 20:23
autor: nihu ya
Może kolega sugerował się wypowiedziami kolegów z forum. Czyli, że kiedyś ktoś widział 954 które nie stuka. Taka kultura pracy w 954.

Re: opilki w oleju

Post: 24 kwietnia 2016, 20:39
autor: tolek31
no wlasnie nie bylo nic slychac dopiero jakos na miescie go przegazowalem i zaczelo stukac . moze moj blad ale musialem nim dojechac do domu jakies 18 km. Co dziwne na biegu jalowym nic nie stukalo , podczas jazdy do czterech tys obr zero stukania , dopiero po czterech tys zaczynalo stukac ale tylko przy obciazeniu (dodawaniu gazu) jak juz sie jechalo jednostajnie to cisza

Re: opilki w oleju

Post: 24 kwietnia 2016, 21:25
autor: sky
Jak obrucilo panewke na korbie to lipa piec do wymiany

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Re: opilki w oleju

Post: 24 kwietnia 2016, 22:15
autor: tolek31
tylko ze jak juz nie jeden forumowicz tu pisał zanalezienie dobrego pieca graniczy z cudem , moze leprzą opcja byla by wymiana wala z panewkami korbowodów

Re: opilki w oleju

Post: 25 kwietnia 2016, 19:08
autor: toper-utl
Jak juz cos konkretnie pada w tych silnikach to jest to wlasnie panewka, wiec nawet jak znajdziesz inny wal - to najpewniej bedzie on rowniez ze stukajacego silnika. Jest oczywiscie opcja kupna wału z motocykla po dzwonie, w ktorym np. pekł karter, ale tu tez jest ryzyko ze wygiął sie on przy glebie, co sie niestety czesto zdarza. W obu przypadkach musisz wykonac bardzo dokładne pomiary srednicy czopów wału, oraz sprawdzic czy jest on idealnie prosty, wyniki porownac z danymi serwisowymi. Do tego nalezy zamontowac WSZYSTKIE nowe panewki, a nie tylko na korbowody - sa one dobierane po konkretna selekcje wału, i sprawdzic pompę oleju. Z 929 i 954 tak juz niestety jest, niby fajne moto ale jak rypnie silnik to sie robi cięzka obora...
Bedac na twoim miejscu szukałbym innego silnika, w Polsce bardzo ciezka sprawa, szukaj w Niemcowni lub na wyspach , a jak nie znajdziezsz to opchnij maszyne tak jak stoi, za to co uzyskasz kup SC33 i zapomnisz o padajacych silnikach.

Re: opilki w oleju

Post: 26 kwietnia 2016, 21:05
autor: tolek31
Szukam silnika , mysle ze z zabawą w naprawianie gra nie warta swieczki a nie chce rezygnowac z 954 bo przypasowal mi ten motorek . Pozdrawiam i dzieki za odpowiedzi . Lewa