FORUM.FIREBLADE.PL

powielu przygodach z moją 954 zauważyłem ostatnio że zaczyna się grzać. I jak sie rozgrzewa jest wszystko ok ale, jak przejadę parę kilometrów i jak trochę przycisnę i jade np 200 to temperatura mi się powoli podnosi. Ale jak zwolnie i jadę w zakresie około 5 tys obrotów temperatura zaczyna spadać ale powoli więc zaczołem szukać przyczyny najpierw zobaczyłem że jest mało płynu w chłodnicy więc dolałem i odpowietrzyłem. Ale efekt pozoztał taki sam więc stwierdziłem że pewnie jest chłodnica jest gdzieś dziurawa więc wymontowałem i rzeczywiście puszcza wieć bedzie dać do naprawy ale także zauważyłem że w środku jest bardzo duzo kamienia. Więc zawiozłem chłodnicę do swojego magika który się zajmuje moją niunią powiedział mi że jest środek aby to oczyścić kalex podajże. I moje pytanie bawić się w to oczyszczanie i ją łatać czy szukać drugiej chłodnicy? miał ktoś podobny problem?

Witam,jeśli trzeba by ją łatać to ja kupiłbym inną na allegro..(zagadaj do użytkownika RudiuszRR miał dużo części do 954). Jeśli ma kamień to ktoś na wodę wlewał zamiast płynu bo teraz nawet za 20zł płyny nie wytwarzają kamienia w chłodnicach.A czyścić łatać chłodnicę.. Co jeśli później gdzieś w trasie zacznie ciec

Właśnie się zatanawiam jak by ją zrobił za nie duże pieniążki to można zaryzykować jak nie wyjdzie to chyba będzie trzeba szukać drugiej wkurzyłem się bo na weekend majowy nie będe miał motoru:(( a jeszcze jedno po ostaniej regulacji zaworów zaczeła mi dużo palić jak bym nie jeździł to pali 10 litrów nawet przy bardzo spokojne jeździe w tamtym sezonie przy mojej jeździe (do 200km/h) paliła mi 7-8 litrów a teraz ile nie naleje wszystko wciąga jak zła!!

Może ten co Ci to robił za bardzo się na tym nie znał ? Moja pali przy prędkości 120-160 ok 6l a powyżej 200km/h 10

ja bym wyczyścił i zalatał. jak zrobi to odpowiednia osoba to nie ma prawa ciec. tylko lepiej jak to zaspawa a nie klejem zrobi (choć dobry klej też wytrzyma - sprawdzałem ). będzie cię to kosztować 10 razy mniej niż nowa chlodnica.

ja kupiłem - pod koniec stycznia, z poklejoną chłodnicą - przy króćcu na górze, po lewej
do tej pory, we wszystkich możliwych warunkach, przez nabite 6000 km działa jak bajka
Wiem że będę ją zmieniał, ale jak uszkodzenie będzie kwalifikowało się do naprawy, i jak ta zostanie poprawnie zrobiona powinno być oki

ps.: na kamień to calgon polecam

spróbuje zrobić mam na grojeckiej zakład który się zajmuje chłodnicami http://www.mq.pl/chlodnice-rosloniec/ już u nich kiedyś robiłem zobaczę jak sie uda to dobrze jak nie to będe się muszał rozejrzeć za drugą . A propo kamienia to już raz była czyszczona z kamienia zrobił się przelot bo wcześniej było słabo ale jeszcze raz została zalana. szlak mnie trafia z tym motorem cały czas muszę leczyć zaniedbania poprzedniego włąściciela!!!

to jest najwieksza wada CBR.... poprzedni właściciel

i stało się najgorsze po użyciu środka który miał usunąć kamien, usuną część chłodnicy a mianowicie z rdzenia zrobiło się sito:( Zawiozłem chłodnicę do zakładu i panowie powiedzieli mi że trzeba było by rdzeń wymienić i koszt takiej operacji to około 400zł. Szukałem już na allegro chłodnicy niestety brak i zastanawiam się czy czekać aż sie coś powojawi? Czy bawić się w naprawę tej? Juz w tym zakładzie robiłem kiedyś chłodniće do horneta była całkiem zgruzgotana i po naprawie nie miałem rzadnych zastrzeżeń. Z drugiej strony woalałbym aby to był oryginał a możektoś gdzieś ma na zbyciu taką chłodnicę??