witam mam problem po wypadku moto niechce palic niezalacza sie pompa wogle brak zaplonu,podczas wypadku ucierpiala anten hiss juz zostal wymieniona ,kable i czujnik pochylu w pozadku ,starter sprawdzony,moze wy macie jakies pomysly co moze byc nie tak
u mnie tez tak było przez chwile postukałem w cuzjnik przerwotu dalej nic.. rozebralem fajera patrzylem przekaźniki (sa tam takie 2 o ile dorbze pameitam) ale to tez nei pomogło... właczalem i wylaczalem stacyjke kluczykiem i w koncu za ktoryms razem pompka zaczęła działać i problem znikł? koledze po slizgu niechciał odpalic tez to postukal w ten czujnik przewrotu i od strzała.. Ciekawe czy dobra antene hiss kupiłes??
antenka byla od kolegi pozyczona wiec dalej poszukuje ,moto pali okazalo sie ze podczas wywrotki zerwal sie jeden kabelek kol czarny co idze do przelacznika do kierownicy na pierwszy rzut oka niebylo nic widac dopiero jak rociolem caly pancez okazalo sie ze jest zerwany
tak to bywa jak sie w grudniu wyjezdża na ulice....ślizgi, gleby itp itd. Moj brat podobnie, wyjechal tylko sie przejechac na chwile, 1 zakret uslizg opony i gleba, nie ma co ryzykowac choćby nie wiem jakie ciśnienie było na jazde:)
DanV8, cieno, bez przywitania i już dużymi literami piszesz Co do moto to sprawdź może akumulator? Na słabym może nie odpalić,
a jak się myle to proszę mnie poprawić
Jezeli mowisz ze wyjezdziles paliwo do konca to mogla pasc pompa. druga sprawa to sprawdz swiece. Bo jezeli aku kreci dobrze rozrusznikiem to raczej innej opcji nie ma jezeli mowisz ze czasem lapie.
W razie gdys mial padnieta pompe to pisz bo akurat mi zostala z mojego na sprzedaz.
Witam z tym odpaleniem to jest jeszcze tak że w moto coś brzęczy albo buczy, i to jest taki mechanizm bod zbiornikiem do którego przychodzą linki które idą do tłumika i do obudowy filtra powietrza, ii jak te brzęczenie jest przerywane to moto próbuje, chyba oddam go do jakiegoś serwisu, nie wiem sam pozdro
zobacz czy stycznik rozrusznika nie ucierpiał , składałem swojego rozbitka to akurat było przyczyną.przez niego przechodzi całe napięcie.nie było zapłonu.jak go rozebrałem to okazało się ze przerwany był obwód.siedzi koło akumulatora-zobacz może to akurat będzie to