Strona 1 z 2

Bijące koło

Post: 26 maja 2011, 22:44
autor: MaciekM
Wczoraj zmieniłem opone na nówke dunlopa qualifiera i przód powyżej 130km/h zaczyna podskakiwać jak bym jechał traktorem. jak myślicie źle wyważone koło czy zła opona ( do głowy przyszła mi jeszcze myśl że może przez cycki na nowej oponie< chociaż one są chyab za małe żeby coś sie działo)? w sobote rano jade do wulkanizatora żeby jeszcze raz wrzucili na wywarzarke ale jeśli to nie pomoże to bede musiał reklamowac gume. I teraz pytanie czy są z tym problemy ? opona nowa (3 miesięczna) kupiona w normalnym sklepie, nie przez internet. czy bede musiał czekac na rozpatrzenie reklamacji czy jak to się odbywa?

Post: 26 maja 2011, 22:46
autor: wiertło
chyba guma wadliwa a moze nawet zle lezakowana

Post: 27 maja 2011, 00:42
autor: roksc33
moze fachowcy i ich wywazarki kiedys juz mialem taka sutyacje

Re: Bijące koło

Post: 27 maja 2011, 00:49
autor: ble2u
daj jescze raz do wywarzenia (do rekamacji). Watpie zeby guma byla wadliwa.

Post: 27 maja 2011, 07:53
autor: pit
Miałem kiedyś w motocyklu koszmarnie krzywą felgę. Motocykl na złej nawierzchni często łapał lekkie shimmy. Jeżeli piszesz, że skacze jak traktor to pewnie opona źle dopasowała się do felgi i to powinno być widać???

Post: 27 maja 2011, 09:22
autor: majzel
niech Ci przepompują opone, powinna się ułożyć i niech sprawdzą na wyważarce czy opona nie jest zdeformowana od nowości, bo takie rzeczy się zdarzają
a na reklamacje przeważnie się czeka, bo opona musi przejść ekspertyze i to trwa, choć niektóre serwisy jeśli widzą, że opona faktycznie jest fabrycznie zdeformowana to zakładają nową a tamtą wysyłają i nie męczą klienta czekaniem

Post: 27 maja 2011, 09:48
autor: slamann
Słuchaj zakładałem teraz nówkę sztukę Metzelera na przód i widziałem też, że mam lekko wgniecioną felgę na rancie przez dziurę, ale nic z tych rzeczy i zero bicia itp........idzie jak po szynach więc sprawdź wyważenie, bo to dosyć istotny element, który powoduje potem takie cyrki. Pamiętaj na nówce oponie są czerwone lub żółte kropki i ułożenie opony musi wyglądać tak, że ta kropka ma być na równi z wentylem. Ewentualność ostateczna opona wadliwa, ale to już ostatecznie.

Post: 27 maja 2011, 09:49
autor: gargamel
Jak by źle wyważyli, koło nie podskakiwałoby tylko czułbyś drgania na kierownicy. Moim zdaniem to może być źle założona albo wadliwa guma. Sprawdziłeś ciśnienie?

Post: 27 maja 2011, 13:14
autor: MaciekM
wyważałem tam gdzie zawsze i zawsze było ok. ciśnienie sprawdzałem jest ok, felga prosta, i na starej oponie było wszystko ok.

Jade jutro rano żeby sprawdzili tą opona jeszcze raz, a jak stwierdzą że wadliwa opona to jade tam gdzie kupowalem opone i dowiem sie co proponują, w najgorszym razie mam nadzieje że uda się znaleść moja starą gume, która zostawilem u wulkanizatora i ją każe założyc. nie wiem tylko co zrobie jak starej gumy nie znajdziemy, a na reklamacje bede musiał czekać miesiąc:)

Post: 27 maja 2011, 13:36
autor: gargamel
MaciekM pisze: nie wiem tylko co zrobie jak starej gumy nie znajdziemy, a na reklamacje bede musiał czekać miesiąc:)


Ściągniesz drugą oponę i będziesz po szynach jeździł :)

Post: 29 maja 2011, 19:40
autor: MaciekM
Dobra byłem u wulkanizatora, wyważyli jeszcze raz, stwierdzili że po oponie nie widać żeby była jakaś krzywa. teraz jest o wiele lepiej ale jednak nadal trochę wibruje ( teraz już minimalnie). Pojezdze jeszcze trochę i zobacze bo mozliwe ze teraz jestem przewrażliwiony, a w weekend jeździłem tylko z plecakiem więc też troche inaczej.

Post: 31 maja 2011, 23:37
autor: Ezio
MaciekM, wulkanizator może źle wyważa. to się zdarza.. spróbuj do innego lub wyważaj do skutku. może być że opona długo leżała (jaki masz dot tej opony?) i się odleżała. po kilkunastu kilometrach powinna się ułożyć, potem wyważenie ponowne i śmigasz.