Strona 1 z 2

Slizgające sie sprzęgło po remoncie.

Post: 27 listopada 2011, 20:53
autor: Darkness
Witam.
Chciałem zasięgnąć rady i może ktoś będzie mógł mi podpowiedzieć co może być przyczyną ślizgającego sie sprzęła w 954.
Motocykl jeszcze w tamtym tygodniu świetnie walił na gume zarówno z 1 i 2 a o slizgającym sie sprzęgle nawet nie myślałem. oddałem bladego na wymianę łańcuszka rozrządu, skontrolowanie luzów i stanu sprzęgła. Mechanik rozebrał sprzęgło pomierzył tarcze (ok3mm) sprężyny (również w normie) i przekładki (są okej) . Więc nic nie wymieniałem. po złożeniu wszystkiego w całość sprzęgło się ślizga jak poje.. .Przy około 5-6 tyś przy gwałtownym dodaniu gazu. Mech namaczał tarcze w oleju przed złożeniem wszystkiego w kupe i twierdzi żę to może być przyczyna tego żę sprzęgło sie ślizga. Regulacja na lince w niczym nie pomaga. Macie jakieś pomysły? nie chciałbym inwestwoać w nowe sprzęgło ponieważ sprężyny, tarcze i przekładki mają odpowiednie wartości a przed rozkręceniem tego badizewa wszystko było w jak najlepszym porządku. Jeśli ktoś ma jakieś pomysły prosze pisac;)

Post: 27 listopada 2011, 21:02
autor: Marek760i
sprzegło normalnie pracuje w oleju, wiec pewnie cos skopał przy składaniu

Post: 27 listopada 2011, 21:03
autor: wiertło
Jaki olej masz zalany ??

[ Dodano: Nie Lis 27, 2011 8:04 pm ]
Marek760i, tez to tym myslalem z tego co kolega Darkness, pisze

Post: 27 listopada 2011, 21:15
autor: Darkness
wiertło pisze:Jaki olej masz zalany ??

[ Dodano: Nie Lis 27, 2011 8:04 pm ]
Marek760i, tez to tym myslalem z tego co kolega Darkness, pisze


Standardzik czyli MOTUL 5100 10W40

Post: 27 listopada 2011, 21:37
autor: wiertło
Czyli pozostaje Ci rozebrac sprzeglo i zobaczyc co jest nie hallo jezeli wszystko jest ok z reszta cos jest zle po skladane bo troche dziwne zeby tak odrazu sie ze sralo......... byly by jakies objawy

Post: 27 listopada 2011, 22:19
autor: Yarson 954
to niewrociles do mechsnika od razu??? może poluzowałą się ta no...w koszyku sprzeglowym jak sa tarcze i przekladki.. to od przodu takie cos sruba przykrecasz.. moze zle dokrecil i sie poluzowalo ...

Post: 27 listopada 2011, 23:59
autor: wewir
coś źle skręcił albo nie dokręcił dobrze i się poluzowało. Przypilnuj go jak będzie poprawiał

Post: 28 listopada 2011, 13:47
autor: Darkness
Dzięki za porady. Sprawa wyjaśniona i przyczyna odnaleziona. Problemy ze snem spowodowany ślizgającym się sprzęgłem spowodował że w środku nocy prosto z wyra poszedłem do garażu i rozkręciłem dekla . Okazało się że 2 tarcza była włożona tak jak pierwsza czyli błąd.Włożyłem na odpowiednie miejsce, jazda próbna i wszystko hasa jak należy rotfl2: chociaż przez ten błąd przypaliła mi się jedna przekładka (25km na ślizgającym sie sprzęgle) ale generalnie skończyło sie na strachu ufff :D jeszcze raz dzięki.

Post: 28 listopada 2011, 20:54
autor: goOly19
Problemy ze snem spowodowany ślizgającym się sprzęgłem spowodował że w środku nocy prosto z wyra poszedłem do garażu i rozkręciłem dekla
to sie ku.r.wa nazywam miłosc! szacun

Post: 28 listopada 2011, 21:53
autor: slamann
Darkness pisze:Dzięki za porady. Sprawa wyjaśniona i przyczyna odnaleziona. Problemy ze snem spowodowany ślizgającym się sprzęgłem spowodował że w środku nocy prosto z wyra poszedłem do garażu i rozkręciłem dekla . Okazało się że 2 tarcza była włożona tak jak pierwsza czyli błąd.Włożyłem na odpowiednie miejsce, jazda próbna i wszystko hasa jak należy rotfl2: chociaż przez ten błąd przypaliła mi się jedna przekładka (25km na ślizgającym sie sprzęgle) ale generalnie skończyło sie na strachu ufff :D jeszcze raz dzięki.


Przynajmniej dobre zakończenie i moto hula :one: to mi się podoba jak męczy to spać sie nie da znam to haha :D :D

Post: 28 listopada 2011, 23:38
autor: gajdar
Darkness, podoba mi się Twoje zacięcie :diabel2:

Post: 28 listopada 2011, 23:46
autor: Yarson 954
:brawo: :brawo:

LOVE
:one: