Dzisiaj jest 15 maja 2024, 20:56

FORUM.FIREBLADE.PL

Forum miłośników Hondy FireBlade CBR1000RR-R | CBR1000RR | CBR954RR | CBR929RR | CBR900RR | SC82 | SC77 | SC59 | SC57 | SC50 | SC44 | SC33 | SC28

Szarpanie przy dodaniu i odjęciu gazu ??

Tematy dotyczące usterek lub awarii Hondy Fireblade CBR954RR SC50 2002-2003

Moderatorzy: maciekx, Tytus

Awatar użytkownika
 
Posty: 255
Rejestracja: 29 grudnia 2007, 03:44
Lokalizacja: Bełchatów
Pochwały: 6
Motocykl: Byla 954 i SC33 x2
Rok produkcji: 0

Szarpanie przy dodaniu i odjęciu gazu ??

Post » 21 sierpnia 2008, 15:09

Witam. Mam taki problem, podczas jazdy gdy śmigam np. na 2 i odpuszczę gazu czuję mocne szarpnięcie tak jak by moto przyhamowało nagle. Mam wrażenie, że za bardzo odkręcam na niskim biegu a gdy odpuszcze gazu to po prostu silnik hamuje. Drugi problem to szarpnięcie przy dodaniu gazu, moto nie idzie płynnie tylko dostaje właśnie takie szarpnięcie ( uderzenie ) na tylne koło. Na tylnej zębatce nie wyczułem żadnego luzu. Czy to możliwe, że po prostu jest to moja wina, że nie wyczułem maszyny czy może coś jest walnięte w moto ? Dodam że dopiero zaczynam śmigać na 954 a to na czym śmigałem wcześniej nie ma porównania. Denerwuje mnie to szarpanie bo nie jest to ani trochę przyjemne, wiem że to sport ale czy musi być taki spięty ?? Zero płynności, odjęcie gazu szarpnięcie jak by mnie ktoś za zadupek złapał, dodanie gazu szarpnięcie. Co o tym sądzicie ?? Pozdro

 
Posty: 62
Rejestracja: 20 maja 2008, 17:11
Lokalizacja: Poznań
Pochwały: 1
Motocykl: CBR 1000 RR
Rok produkcji: 0

Post » 21 sierpnia 2008, 18:09

to normalne, z moto wszystko ok, poprostu duzy silnik to hamowanie silnikiem tez jest duze, jak bedziesz szybciej wbijal kolejnie biegi to tego nie wyczujesz tak przy przyspiaszaniu, mysle ze poprostu przy wrzucaniu kolejnych biegow wciskasz sprzedlo pozniej bijasz bieg i poszczasz, a to trzeba jednoczesniej :mrgreen:
a te luzy co wyczuwasz no to pewnie na lancuchu ale to jakes musza byc, lancuch nie moze byc idealnie spasowany bo tak sie nie da, takze nie masz czym sie martwic

 
Posty: 812
Rejestracja: 07 grudnia 2007, 22:29
Lokalizacja: Opole Lub
Pochwały: 1
Motocykl: r1, drz 400
Rok produkcji: 0

Post » 21 sierpnia 2008, 20:16

najprosciej daj kumplowi sie przejechac co ma pojecię !! i ci powie ze tak ma byc pozdro!!

Awatar użytkownika
 
Posty: 560
Rejestracja: 19 czerwca 2008, 19:49
Lokalizacja: KALETY /
Pochwały: 15
Motocykl: Komar
Rok produkcji: 0

Post » 21 sierpnia 2008, 20:34

Witam,100% normalne zjawisko..Mamy u nas 4 954 i kazda tak samo reaguje..Poprostu 954 ma taką reakcje na gaz (dla duzo ludzi to jest właśnie wada 954 przy ściganiu sie z miejsca startuje na gumę.) Ale moto jest poprostu tak zaprojektowane i ma takie kopnięcie.Pozdawiam..;)

 
Posty: 571
Rejestracja: 29 lutego 2008, 20:06
Lokalizacja: Warszawa/
Pochwały: 5
Motocykl: Junak M10/Maxster/KXF450->SM/TE450+SM
Rok produkcji: 0

Post » 21 sierpnia 2008, 20:43

jeśli chodzi o szarpanie to motury z kardanem dopiero szarpią. jeśli chcesz mieć "miękki" napęd to polecam buell'a albo coś innego z pasem napędowym.
pozdrawiam

Awatar użytkownika
 
Posty: 255
Rejestracja: 29 grudnia 2007, 03:44
Lokalizacja: Bełchatów
Pochwały: 6
Motocykl: Byla 954 i SC33 x2
Rok produkcji: 0

Post » 21 sierpnia 2008, 21:06

Dzięki panowie za odpowiedz, muszę przyznać że mnie uspokoiliście. Jeśli tak mają wszystkie 954 to dla mnie spoko bo troche pośmigam i się przyzwyczaję. Oczywiście popracuję nad techniką bo rzeczywiście przy małych prędkościach najpierw cisnę klamke sprzęgła a bieg wbijam z małym opóźnieniem. Przy większych prędkościach i bardziej agresywnej jeździe robię tak jak trzeba i jest ok tyle tylko że czuć ten strzał na tylne koło.

Awatar użytkownika
 
Posty: 244
Rejestracja: 21 marca 2008, 00:43
Lokalizacja: Drzewica/
Motocykl: CBR 1000rr kosa z USA
Rok produkcji: 2005

dziura w obrotach

Post » 21 sierpnia 2008, 21:30

witam koledzy ja tez mam 954 od 3 miesiecy i tez mam taki sam problem jak u was. tylko ze u mnie jest tez takie odczucie takiej dziury w obrotach. mowie to gdy jade na 1 biegu dodaje troszke gazu do 5 tys obr i odejmuje wracajac do 2 tys i dodajac nie ma zadnej reakcji taka luka i dostaje szarpniecia. na 2 biegi jest podobnie tylko mniej odczowalne z racji przelozenia. pytalem sie kolegi mechanika i mowi ze to jest wina exupa. bo u mnie otwiera sie on dopiero przy 4 tys obr. troche tak dziwnie jechac na 2 biegu dodac gaz odjac i chcac przyspieszyc nie ma plynnej jazdy tylkotaki strzal. co myslicie o moim przypadku czy wszystko jest ok czy moze nie...
"POLICJA "stoj bo strzelam .......... ze sprzegla hehe

Awatar użytkownika
 
Posty: 560
Rejestracja: 19 czerwca 2008, 19:49
Lokalizacja: KALETY /
Pochwały: 15
Motocykl: Komar
Rok produkcji: 0

Post » 21 sierpnia 2008, 21:49

Ja nie mam exupu,ale moto mam przestrojony aby byl bez i ciut dziury czuć przy ok 2k ale minimalnie za to u qmpli z exupem jest ok.Sprawdz czy masz na 100% dobrze wyregulowany exup,jesli tak to jeszcze morzesz spr pod siedzeniem kierowcy jest kosteczka serwisowa mała prostokątna czarna..Zmostkuj ja włącz zapłon aby bylo słychać pompe i na liczniku sygnalizować Ci bedzie czerwona lampka czy nie masz jakiś błedów exupu lib innych..Pozdrawiam ;)

Awatar użytkownika
 
Posty: 244
Rejestracja: 21 marca 2008, 00:43
Lokalizacja: Drzewica/
Motocykl: CBR 1000rr kosa z USA
Rok produkcji: 2005

dziurka w obrotach

Post » 21 sierpnia 2008, 21:57

witaj, 3 tyg temu bylem u czikena i mialem wszystko robione wymiana wszystkich czesci robiony pelen serwis byl tez regulowany exup. tak wiec wszystko jest ok z tym. mowil mi ze mam troszke zuzyty serwomotor i mam maly luz na nim i dlatego tak moze sie dziac ze powoduje to taka sytuacje. zadnego bledu nie mam bo sprawdzalem to. nie mam zadnego kolegi co ma 954 bo bym zobaczyl jak u niego to chodzi i sam porownal to co sie dzieje u mnie. jedno wiem ze jest to motocykl sportowy i nie da sie tym jezdzic na niskich obrotach bo on zle pracuje. dopiero zaczyna on pracowac pieknie powyzej 4 tys obr.
"POLICJA "stoj bo strzelam .......... ze sprzegla hehe

Awatar użytkownika
 
Posty: 70
Rejestracja: 27 maja 2008, 10:05
Lokalizacja: Bydgoszcz
Motocykl: 954 RR
Rok produkcji: 2003

Post » 22 sierpnia 2008, 20:11

tez juz o tym pisalem , mialem to samo w yzf 750, tutaj mnie to wkurza bo niezawsze na lukach jest to denerwujace jak sie odpuszcza albo dodaje gazu , w fire 99 rok nie ma tego,fakt ze koles w niej ma nowy naped, tak sl;yszalem ze to tez moze byc tego wina,zebatki lancuch, mnie to drazni,az stuk slychac, jak wkrecam na maxa to tego nie ma, tylko jak na zimnym wyjezdzam gdzies i chce powoli jak normalni ludzie jechac plus na lukach itd

Awatar użytkownika
 
Posty: 33
Rejestracja: 13 kwietnia 2007, 20:12
Lokalizacja: Londyn
Motocykl: CBR 929
Rok produkcji: 0

Post » 23 sierpnia 2008, 17:28

ja mam 929 i jest to samo moim zdaniem jest to wada konstrukcyja a scislej chodzi tu o wtrysk paliwa ktory nie potrafi precyzyjnie podać małej dawki paliwa, to powoduje szarpnięcia i nie jest to kwestia wyczucia moto, ja mam juz swoje ponad rok i powoli zaczyna mnie to denerwowac ciekaw jestem czy to samo zjawisko wystepuje w sc57b

 
Posty: 62
Rejestracja: 20 maja 2008, 17:11
Lokalizacja: Poznań
Pochwały: 1
Motocykl: CBR 1000 RR
Rok produkcji: 0

Post » 23 sierpnia 2008, 20:15

w moim sc57a tego nie ma, a jak przejechalem sie kiedys 954 to tez to czulem

Następna

Wróć do Usterki/awarie (CBR954RR SC50)

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości