FORUM.FIREBLADE.PL

Myślałem o zmianie oryginalnego komina na jakiś akcesoryjny i natrafiłem na polską firmę Dominator, ceny bardzo przystępne tylko że masa rożnych opinii w sieci. Czy ktoś może ma komin tej firmy? Jak się sprawuje?

Cześć, nie wiem jak teraz bo podobno mają nową serię, ale kiedyś one pękały bo były zgrzewane z tego co mi wiadomo, koleś na innym forum miał w Gixxerze 600 to się rozleciał.

Pozdrawiam

Pod żadnym pozorem nie kupuj, kolega mial w r6 to po tygodniu jego motor chodził głośniej niż k7 bez tłumików, nie mówiąc już że mu 2 razy wymieniali i dalej to samo, poza tym się obkręcał i ogólnie rzecz biorąc porażka.

W tym problem że sam nie wiem bo tutaj kolega kris81 zakupił i chyba jest zadowolony.

http://forum.fireblade.pl/topics34/mody ... +dominator

Kumpel kupił dominatora do f4i i póki co też nie narzeka. Wiadomo, że nie jest to yoshimura czy akrapovic ale za tą cenę (400zł nowy do f4i) to chyba i tak warto. No i dźwięk w porównaniu do oryginalnego dużo lepszy.

moim zdaniej dominator był spoko jak miał starą cene do 300zł ale teraz kosztują po 500zł a to już sporo i w tej kasie mozna znalezc fajną użwyke dobrego producenta, znajomy miał w F2 to faktycznie głosny był.

w przypadku SC57 500 zł za wydech to dalej okazja.

no fakt ale oryginalny w sc57 jest tak fajny że chyba wolałbym go odesłać do Edzia na przeróbkę jak montować jakiegoś dominatora za 500zł

co innego np w 929 gdzie jest te wielkie obrzydliwe cygaro hehe to już 100 razy lepiej dominator wygląda

Witam Ja osobiscie jestem bardzo zadowolony z wydechu DOMINATOR. Drugi sezon z nim latam i jest OK. Paru kolegom tez polecilem i kupili wszyscy zadowoleni.

Filmik ---> http://www.youtube.com/watch?v=AyGtznJ2Wng

Wielkie dzięki za pomoc.

Miałem Dominatora w R6 (kupiłem wydech bodajże w lipcu 2011), dopiero po dwukrotnej interwencji znajomego spawacza trzymał się jak należy, miałem model triowalny, wyglądało kozacko, brzmiało fajnie. Kumpel miał w VTR SP1 też dominatory, do tego bez db-killerów...na światłach stojąc obok niego tylko po obrotomierzu byłem w stanie stwierdzić, czy mój motor chodzi. Też chyba ze dwa razy wydechy wylądowały u spawacza, padały spawy przy rurze dolotowej.
W SC57 zostawiłbym wybebeszony oryginał, jeśli nie stać Cię na żadną Youshime to nic innego ładnego nie znajdziesz, sam osobiście mam oryginalny wybebeszony tłumik i jestem zadowolony zarówno z brzmienia jak i efektu wizualnego, a na dodatek masz homologację na nim, więc jest argument w razie problemów z policją
Pozdro!

Nie chodzi o to czy mnie stać czy nie . Nie widzę najmniejszego sensu płacenia za firmowy komin tylko po to żeby powiedzieć że mam Yoshimure która i tak mi nic nie daje poza dziurą w portfelu i proszę nie mówcie że końcówka dodaje wam mocy. O ile się nie mylę to producent tych wydechów daje pięć lat gwarancji na swoje wyroby wiec myślę że warto spróbować za te pieniądze a nawet gdyby trzeba by go pospawać jeszcze raz to co, przecież to nie Yoshimura za 450€