FORUM.FIREBLADE.PL

Witam serdecznie.
Potrzebuje pomocy od osoby majacej krotkie klamki z WOMET-TECH-u w swoim 1000RR.
Chodzi mi o mozliwosc przymierzenia klamki do mojego motocykla - mam problem z dosc miekka klamka hamulca. Chcialem wymienic na krotkie klamki womet tech ale boje sie ze hamulec albo sie polepszy albo pogorszy. ( szkoda wtedy wywalic 300zl w bloto ) Dlatego moja prosba jesli ktos z was ma jakiegos znajomego z klamkami wometu w 1000RR z woj slaskiego to prosze o kontakt.
(ostatnio widzialem 1000rr z takimi klamkami w malowaniu repsol 04-05 nad jeziorem POGORIA III - na tablicach z wojewodztwa slaskiego ) Moze to ktorys z was albo wasz znajomy.

Nie lepiej kupić krótkie klamki z Chin? Ja za swoje placilem 85 zł i jestem bardzo zadowolony

przeciez moze przelozyc takze i te z chin.To sa identyczne klamki jak z wometechu no moze procz grawerki

No tak, ale w momencie w którym nikt się nie odezwie. Lepiej kupić chinole i po prostu sprawdzić, niż wydać gotówkę ma womet

masz problem z pompą a nie z klamkami, proponuję zainwestować w lepszą pompę a na początek choć wymienić płyn i oplot też nie zaszkodzi..

motobandyta pisze:masz problem z pompą a nie z klamkami, proponuję zainwestować w lepszą pompę a na początek choć wymienić płyn i oplot też nie zaszkodzi..

dokładnie sam bym od tego zaczął a później myślał nad klamkami

proponuje przeczytać.
http://forum.fireblade.pl/topics3/miekk ... 231,24.htm

Temat powyzej przeczytalem juz dawno temu. Postapilem tak jak reszta uzytkownikow - zalozylem oplot hela , zalalem motulem RBF600 (660 nie chcialem).
Hamulec wydaje sie lepszy nic przed zmianami ale dalej w porownaniu ze sprzetami kolegow jest do bani (kilka gsxr-ow , zx10 itd itp) . Podczas jazdy jest spoko wyczuwalny - stopale mozna smialo walic , ale na postoju mozna bezproblemu klame dociagnac do manetki.

W temacie powyzej jest jeden post w ktorym kolega pisze:
"
Polecam jeszcze jedna metode zeby byc pewnym odpowietrzenia. Bo u mnie po zmianie przewodow na oplot tez niby byla odpowietrzona a jednak nie do konca.
Trzeba podpompowac pare razy klamka i nastepnie wcicnac ja z calych sil i w tym polozeniu zablokowac np. trytytka (czyt jak to sie pisze) i zostawic tak na noc.
Rano po zwolnieniu klamki powinna byc juz duza roznica w twardosci. Ale dla pewnosci dobrze jest jeszcze raz odpowietrzyc. Po tym zabiegu sie nie przejmowac tylko przyzwyczaic do nieco miekszej klamki. "

Juz od kilku osob slyszalem metody "na trytki" - powiedzcie mi co to ma na celu i czy faktycznie jest jakas poprawa czy to jedna z legend motocyklowych.

honda seryjnie zakłada gówniane pompy nissini.
kolejny krok to: http://allegro.pl/zestaw-naprawczy-pomp ... 20664.html
RBF 600 to bardzo dobry płyn hamulcowy ale do codziennego użytku się nie nadaje, po prostu zbyt szybko się zużywa, zalecenie jest takie żeby go wymieniać po każdym wyścigu, wtedy ma sens lanie takiego płynu. przy dłuższym użytkowaniu szybko wyłapuje wodę.

jeśli będziesz kiedyś miał okazją sprawdzić jak działa profesjonalny układ hamulcowy np. beringer, braking czy magura lub motomaster to możesz się zdziwić. klamka na postoju wydaje się gumowata, bez problemu można ją docisnąć do manetki, za to w czasie jazdy ma doskonałą dozowalność. w profesjonalnych hamulcach nie chodzi o to żeby jednym palcem zablokować koło ale żeby moment hamowania był dobrze wyczuwalny. to mi przypomniało że leży u mnie w szafie pompa brembo t tłokiem 18 mm zalecana do układów hamulcowych z podwójnymi zaciskami 4 lub 6 tłoczkowymi nie to żebym coś sugerował ale .... ewetualnie chętnie zamienię 16mm brakinga na 13 - 14mm magurę albo 12 mm beringera

czy ktos jest w stanie wyjasnic zasade dzialania "metody na trytki" ?

p.s
Po jeszcze jednym odpowietrzeniu i pozostawieniu na 8h z zacisnietym heblem - wydaje mi sie ze hamulec jest duzo lepszy.

PetereQ pisze:czy ktos jest w stanie wyjasnic zasade dzialania "metody na trytki" ?

p.s
Po jeszcze jednym odpowietrzeniu i pozostawieniu na 8h z zacisnietym heblem - wydaje mi sie ze hamulec jest duzo lepszy.

nigdy takiego czegoś nie robiłem w motocyklach a spuszczałem wszystki stary płyn do zera i zalewałem nowym i przy okazi zapowietrzało się odpowietrzyłem i było ok twarda klamka aż miło. Może być tak że u Ciebie jest źle odpowietrzony lub po prostu pompa padła tak jak kolega napisał

odpowiedź jest dość prosta i wynika z prostej fizyki.
powietrze zazwyczaj unosi się w cieczach więc będzie zbierać się przy pompie, jeśli zostawisz na dłuższy czas wciśniętą klamkę to powietrze również zgromadzi się na górnym końcu przewodu, a że na wciśniętym hamulcu masz nadmiar płynu w układzie hamulcowym to jest spora szansa że pozostałości powietrza z układu trafią wraz z płynem do zbiorniczka. cała filozofia

p.s. trzeba było chodzić na lekcje fizyki a nie na wagary zawsze będę to powtarzał

p.s.2 zaraz ktoś napisze w odniesieniu do mojego posta że trzeba było chodzić na lekcje języka polskiego, nie można mieć wszystkiego