Luzy zaworowe po 26tys. jak to robi fabryka???

W mojej sc57 weszło na blacie 26tys. i postanowiłem ją trochę przejrzeć.
Dosyć często słyszę że 1000rr można zrobić 50 nawet 70tys km bez regulacji...
Moje luzy wyglądają tak:
EX
0,28:0,27 0,28:0,28 0,28:0,28 0,29:0,29
0,17:0,15 0,15:0,15 0,15:0,15 0,15:0,15
IN
Widać że wszystkie się zacieśniły i drugi wydechowy ma już skrajną wartość, którą wypada poprawić, może uda się machniom np. z skrajnymi prawymi.
Skoro większość mechaników twierdzi że przy 25tys. na 99% nie trzeba regulować to ja mam trochę pecha. Mierzyłem kiedyś f4 z przebiegiem 11tys. i też jeden ssący miał skrajną wartość. Przebiegi udokumentowane.
Zastanawiam się jakie luzy ustawia fabryka, wszystkie nominał czy lekko na wyrost.
Może już Japończycy nie są tak dokładni i robią jak leci...
Dosyć często słyszę że 1000rr można zrobić 50 nawet 70tys km bez regulacji...
Moje luzy wyglądają tak:
EX
0,28:0,27 0,28:0,28 0,28:0,28 0,29:0,29
0,17:0,15 0,15:0,15 0,15:0,15 0,15:0,15
IN
Widać że wszystkie się zacieśniły i drugi wydechowy ma już skrajną wartość, którą wypada poprawić, może uda się machniom np. z skrajnymi prawymi.
Skoro większość mechaników twierdzi że przy 25tys. na 99% nie trzeba regulować to ja mam trochę pecha. Mierzyłem kiedyś f4 z przebiegiem 11tys. i też jeden ssący miał skrajną wartość. Przebiegi udokumentowane.
Zastanawiam się jakie luzy ustawia fabryka, wszystkie nominał czy lekko na wyrost.
Może już Japończycy nie są tak dokładni i robią jak leci...