Strona 1 z 1

Malowanie Felg

Post: 01 czerwca 2016, 22:54
autor: Tomasz696
Hejka.
Malował Ktoś z Was może felgi od Fajera?
Zastanawiam się czy lepiej zrobić to proszkowo czy może na mokro tzn . tradycyjnie.
A druga sprawa, to szukam kogoś na Śląsku co prostuje felgi motocyklowe i napawa ranty na uszkodzonych felgach?

Re: Malowanie Felg

Post: 02 czerwca 2016, 10:03
autor: ferdas
Ja mam malowane z pistoletu nie proszkowo u już 3 lata nic się nie dzieje

Re: Malowanie Felg

Post: 02 czerwca 2016, 12:46
autor: nihu ya
Ja malowałem u siebie proszkowo. Efekt zajebisty. Jak chodziłem pytać o malowanie tradycyjne to lakiernicy życzyli sobie ok. 120zł za felgę. Dla porównania proszkowo wyszło mnie 80zł za felgę razem z piaskowaniem. Pamiętaj, że musisz zabezpieczyć wszystkie gwinty itp.

Re: Malowanie Felg

Post: 02 czerwca 2016, 13:59
autor: luis954
Jeśli chodzi o malowanie to tylko proszek,bardziej odporny na zarysowania, odpryski itp.a prostowanie bym odpuścił,lepiej szukać dobrej używki. :)

Re: Malowanie Felg

Post: 02 czerwca 2016, 15:29
autor: marzaw91
Też ostatnio malowałem felgę tylną z 929. Piaskowanie, podklad i proszek 80zł. Tylko sam dobrze zabezpiecz otwory na łożyska bo ja musialem troche walczyć z papierem sciernym :P

Re: Malowanie Felg

Post: 03 czerwca 2016, 15:44
autor: Tomasz696
Heh co do używanych felg to wolę nie ryzykować, znajomy kupił do R1 fele, dał do lakierowania nabicia nowych łożysk, a przy montażu okazalo się że są od R6 i niepodeszly :( :| A poza tym, też nie ma pewności czy nie biją :/
A z miomi felami to właśnie mam dylemat,przy malowaniu proszkowym musiałbym wybić wszystkie łożyska i kupić nowe, komplet na dwa koła w granicach 250zl ,a lakierujac tradycyjne nie muszę nic wybijać,tyle że znowu za tradycyjne malowanie chcą 440zl a proszkowe 150zl. mowa tu o komplecie kół :okulary2:
Ps:Chyba że dawaliscie z łożyskami :ups: ?

Re: Malowanie Felg

Post: 07 czerwca 2016, 17:42
autor: nihu ya
Ja dałem z łożyskami.
Szczelnie pozakrywałem łożyska. Po całej operacji były takie jak wcześniej. Wymieniłem tylko uszczelniacze bo były stare. po wypalaniu w piecu nawet uszczelniaczy nie potopiło. Czyli temperatura tam nie dochodzi.
Jeśli nie wiesz jak to zakryć to ja zrobiłem to tak:
jedna duża podkładka która zakryje cały otwór, na to mniejsza która zakryje otwór wewnętrzny dużej podkładki i jeszcze jedna malutka której średnica wewnętrzna będzie dosłownie identyczna jak pręta gwintowanego. Z obu stron to samo i skręcasz. Dodatkowo dałem po małej podkładce przeszlifowanej z jednej strony tak aby pasowała w miejsce przykręcenia tarcz, oczywiście przykręcaj innymi śrubami, bo pójdą na śmietnik.

Re: Malowanie Felg

Post: 09 czerwca 2016, 03:31
autor: Tomasz696
Heh nieźle, Ja postanowiłem jednak wybić stare łożyska i kupić nowe w hurtowni, cena o połowę niższa jak na allegro, w szoku byłem jaką marzę nakladają sobie sprzedawcy :ooo: :ooo: :ooo:
Zdecydowałem się jednak na malowanie proszkowe,obiecali pozakrywać wszystkie miejsca montażowe i doszpachlowac ewentualne niedoskonałości :D :D
Koszt całej przyjemności 180zl :jupi: :jupi: i tydzień czekania :|