Strona 1 z 1

Artykuł na temat SC57, świeży - polecam

Post: 05 maja 2009, 09:14
autor: Miras
Witam,

Jeżeli ktoś się zastanawia nad kupnem SC57, może znajdzie tu coś dla siebie.

http://www.scigacz.pl/Honda,CBR1000RR,l ... ,9196.html

Post: 05 maja 2009, 10:35
autor: A.S.
Witam!!
Hmmm... kilka spraw jest OK .. schowek to atrapa ;-) .... prowadzenie to ideał, zawiecha też ... z awaryjnością to wystarczy zadać sobie to minimum trudu i przeczytać 1 dział forum >> alternator i zegary ....
Ale co do silnika to ja się nie zgodzę ..
Tak samo do zegarów ... jak te są przestarzałe to ja nie wiem co jest nowe >> HOLOGRAMY ??
A co do reszty to tacy znawcy, takie kaskadery .... a nic o środku ciężkości, hamulcach itd ... tu tak na prawdę rozgrywa się wyścig pomiędzy konkurencją .. GSXR ma skrajnie nisko środek ciężkości, R1 nieco wyżej a CBR bardzo wysoko .. każdy kto uczy się gumy albo lata już dość sprawnie zaraz zauważy że w CBR do póki zegary nie przysłonią świata to ciężko ustabilizować moto ... w GSXR w połowie tego konta moto leci bez problemu .. To co ostatnio zauważył tez kumpel ... jak na gumie wypadniesz z lasu na wiatr to CBR dość to odczuwa, gixer też a np. R1 ( 04r bo taką teraz śmiga po RR) lekko coś tam poczuje a czym pełniej w baku to reakcja prawie znikoma .. itd ...
No i KAWA ... ja nie wiem .. nie znam się ale ZX10 uświadczyć na drodze to jak krasnoludka spotkać ... w Kaletach jest dajmy na to 50 motocykli to 20 to Hondy CBR 1000RR .... klika R1 kilka GSXR 1000 ... reszta to różna zbieraninka a ZX-10 albo 1 albo najczęściej w cale .. no coś to oznacza :-)

Post: 05 maja 2009, 15:17
autor: spun
..no wlasnie artykul dosyc pobiezny i bardzo ogolnikowy w sumie to nic z niego nie wynioslem ; /. Malo spraw technicznych. Niewiele spraw istotnych, a zbyt duzo zbednych rzeczy zostalo zaakcentowane moim zdaniem, malo konkretow ..mam nadzieje, ze bedzie lepiej ; )

Post: 05 maja 2009, 19:38
autor: blazej33
Art. typu opinia właściciela na temat swojego sprzętu, tak więc więcej o czuciu jazdy niż o parametrach, z których niekoniecznie coś sensownego wynika... :one: