Strona 1 z 1

Przełącznik prawy SC57 --> małe pytanie

Post: 06 maja 2009, 10:13
autor: WODZU
Może ktoś miał podobny przypadek lub będzie mądrzejszy i podpowie. Problem jest taki, że przestał mi działać prawy przełącznik (tylko "guzik" od zapłonu). Niezależnie od pozycji cały czas jest jakby na ON, a przełączenie na OFF nic nie daje. Myślełem, że to problem przełącznika więc wymieniłem --> niestety na nowym przełączniku ta sama sytuacja. Ma ktos pomysł co za cholera ???

z góry dzięki wielkie i pozdro i SZEROKOŚCI

Post: 06 maja 2009, 11:58
autor: motobandyta
w hondzie to normalne że rozrusznik kręci nawet przy wyłączonym przełączniku o którym piszesz jednak silnik nie odpali

Post: 06 maja 2009, 12:10
autor: WODZU
motobandyta pisze:w hondzie to normalne że rozrusznik kręci nawet przy wyłączonym przełączniku o którym piszesz jednak silnik nie odpali


no własnie odpala niezależnie od pozycji ON czy OFF. Jeśli chciałbys zgasić motocykl owym przytczkiem elektryczkiem to również nie masz szansy i trzeba to zrobic przekręcając kluczyk.

Post: 06 maja 2009, 12:41
autor: Dex
Moze jakims cudem masz gdzies zwarcie w wiazce, na kostce albo gdzies glebiej w elektryce ? Ja bym sprawdzil opor pomiedzy przewodami idacymi do przelacznika, jezeli bedzie bardzo maly ( przy przelaczniku w stanie off ) moze to znaczyc, ze gdzies dalej cos jest CENZURA.

No i jeszcze jedna sprawa, czy wysuniecie wysuniecie stopki bocznej na wbitym biegu wylacza zaplon ?

Post: 06 maja 2009, 13:57
autor: WODZU
Dex pisze:Moze jakims cudem masz gdzies zwarcie w wiazce, na kostce albo gdzies glebiej w elektryce ? Ja bym sprawdzil opor pomiedzy przewodami idacymi do przelacznika, jezeli bedzie bardzo maly ( przy przelaczniku w stanie off ) moze to znaczyc, ze gdzies dalej cos jest CENZURA.

No i jeszcze jedna sprawa, czy wysuniecie wysuniecie stopki bocznej na wbitym biegu wylacza zaplon ?


Przy wbijaniu biegu z wysunięta stopką normalnie wyłącza zapłon. Co do reszty musze się przefatygować do magika elektryka, bo sam nie mam za bardzo możliwości sprawdzic.

Post: 06 maja 2009, 14:22
autor: motobandyta
pewnie ci się przekaźnik skleił. możesz poszukać przekaźników i postukać w obudowy. jeśli ci to bardzo nie przeszkadza to możesz z tym jeździć a zrobić to można przy okazji. motocykl możesz gasić ze stacyjki bez negatywnych konsekwencji. jeśli to przekaźnik to może sam się rozklei od wibracji.
Pozdrawiam