Strona 1 z 2

Tylny klosz od lampy coraz bardziej żółty - to norma?

Post: 23 maja 2011, 21:14
autor: chanbord
Jak wyglądają u Was klosze? Mój jest już taki żółty, że aż brzydki. :(

Kumpel w tym samym roczniku w CBR600 ma piękny biały.

Post: 23 maja 2011, 21:54
autor: marcinSC33
Mój też jest żółty :) ...znaczy był bo wymieniłem ostatnio lampę na dymioną z wbudowanymi kierunkami żeby trochę odmłodzić zadupek i zmieniłem mocowanie tablicy.
Jak się dobrze postarasz to zmyjesz trochę tan nalot ale jest to raczej norma w 1000RR z naszych roczników , przynajmniej z tego co zaobserwowałem.

Re: Tylny klosz od lampy coraz bardziej żółty - to norma?

Post: 23 maja 2011, 22:05
autor: ble2u
zolknie zolknie , niestety chyba od spalin

Post: 23 maja 2011, 22:39
autor: LENAR
Żółknięcie lub brązowienie klosza tylnej lampy to niestety norma. Nie usunie się tego przy zwykłym myciu. Polecam środek "Meguiar's Plast-X" - jest to lekko ścierny żel do czyszczenia i polerowania klarownych tworzyw sztucznych: http://www.meguiars.pl/shop/product_inf ... cts_id=294
Wypróbowałem u siebie i rewelacja - lampa znów bielutka jak nowa. POLECAM

Zastosowanie tego produktu jest oczywiście szersze, ładnie wypolerujemy nim szybę w motocyklu lub w kasku, klosze lamp w samochodzie - oczywiście z drobnych rysek a nie z odbić po kamyczkach.
A marki Meguiar's nie trzeba reklamować...

Post: 24 maja 2011, 19:24
autor: chanbord
Dzięki LENAR, chyba go kupię. :)

Zastanawia mnie jeszcze to, dlaczego kumpel w 600-tce ma bialutki... a może był wymieniony? :)

Post: 24 maja 2011, 21:14
autor: LENAR
Mi się wydaje, że odbarwienia na kloszu zależą też od końcówki wydechu. Wcześniej miałem seryjną i lampa była wyraźnie brązowa już po 7ooo km od nowości. Później wrzuciłem karbonowego akrapa - karbon oddaje mniej ciepła przez obudowę, do tego ta końcówka jest troszkę dłuższa od stock'owej, i teraz klosz znacznie wolniej mi się odbarwia (w międzyczasie zastosowałem Plast-X).

chanbord pisze:Dzięki LENAR, chyba go kupię. :)
Trochę kosztuje, ale gwarantuję, że się nie zawiedziesz. Klosz po nim jest jak nowy.
Bierze się trochę żelu na ściereczkę i wciera w lampę aż żel "zniknie", potem przeciera się inną czystą suchą ściereczką i robi się WOW. :)

Post: 31 maja 2011, 21:12
autor: chanbord
Kurcze jaki człowiek jest czasami durny :) Wystarczyło umyć klosz i jest jak nowy. Psiknąłem środkiem do zabrudzeń i wszystko zlazło :) Teraz jest piękny przejrzysty i bialutki klosz :)

Post: 31 maja 2011, 21:31
autor: LENAR
chanbord pisze:Psiknąłem środkiem do zabrudzeń i wszystko zlazło :)
Napisz co to dokładnie za środek, bo taka informacja jest średnio pomocna. ;)

Pamiętam, że mi przy zwykłym myciu ten nalot nie chciał zejść, jakby był wżarty w klosz. Dopiero delikatne ręczne przepolerowanie PlastX-em pomogło.

Post: 31 maja 2011, 23:47
autor: chanbord
Oczywiście. Jutro wrzucę nazwę i może fotkę tego środka. Tak sobie myślę, czy przypadkiem benzyną by nie puściło? :)

Post: 02 czerwca 2011, 10:19
autor: Adek 330
ja przejechalem to pasta tempo ( zajelo mi to jakies 3 minuty) i wyglada jak nowe do dostania w kazdym motoryzacyjnym czy tez tesco, przypuszczam ze taki sam efekt bedzie po plastmalu do lakieru

Post: 02 czerwca 2011, 10:59
autor: chanbord
Bynajmniej nie jest to zabrudzenie, które nie złazi i trzeba polerować. Ja ten specyfik zostawiłem u ojca na działce. Dziś tam będę popołudniu to zrobię fotkę i wrzucę. :)

[ Dodano: Nie Cze 05, 2011 11:15 pm ]
Lepiej późno niż wcale.

Tym psiknąłem, wytarłem i klosz jak nowy :)

Obrazek

Obrazek

Post: 07 czerwca 2011, 18:25
autor: Skalar
Polecam Brudpur VC 242 , tani jak barszcz do kupienia praktycznie wszędzie w sklepach chemicznych, budowlanych itp.
Ogólnie usuwa wszystkie tłuste plamy, czy po smarze do łańcucha czy właśnie takie pożółknięcia ze spalin. Jak miałem 1000rr to nawet zadupek czasem potrafił zżółknąć, wydechy laser :)