Strona 113 z 168

Re: Oceniamy ogłoszenia z internetu - sc57

Post: 24 lutego 2015, 09:42
autor: kuba177777
motocykl zadbany wszystko wygląda jak nowe (przynajmniej moim niewprawnym okiem) nie czepiam sie rysek itd.
w tym tygodniu może przyjedzie kupiec na mojego sprzęta i go na 99% biore : D
co do ceny nie jest tak drogi jak mógłby by być.

Re: Oceniamy ogłoszenia z internetu - sc57

Post: 24 lutego 2015, 09:46
autor: nys
Czy to nie jest moto forumowicza "maniekszn"?

Re: Oceniamy ogłoszenia z internetu - sc57

Post: 24 lutego 2015, 09:49
autor: kuba177777
szczerze mówiąc nie wiem : D
a jest on ze śląska?
kolega widze że ma szczecin wpisane wiec to raczej nie jego sprzęt :)

Re: Oceniamy ogłoszenia z internetu - sc57

Post: 24 lutego 2015, 09:53
autor: DOMEL
Moze kogos zainteresuje ale ja najpewniej jesli wszystko wypali bede sprzedawal swoja repsolke.Az tak idealna i bez rysek nie jest ale pzynajmniej przebieg pewny i wiem ze nigdy powaznego dzwona nie miala jedynie ja na niej 2 male szlify.Dodatkow tez ma sporo do tego dorzuce gratow w postaci tarcz ham drugiego wyechu ori kierunkow ori itp. TU Zdjecie z jdnego z ostatnich wyjazdow z tamtego roku

http://www.img.pl/kTTg

Jesli ktos chcialby sie podpytac prosze pisac pv.Moto bede chcial niedlugo wystawic na sprzedaz

Re: Oceniamy ogłoszenia z internetu - sc57

Post: 24 lutego 2015, 18:51
autor: blade11
Czy wie ktoś czy u Handlarzy w Rzeszowie się coś zmieniło? kiepskie opinie jakiś czas temu o nich krążyły.
A te dwa moto wyglądają na zdjęciach przyzwoicie.
http://otomoto.pl/honda-cbr-1000-rr-fir ... 07111.html
http://otomoto.pl/honda-cbr-1000rr-2006 ... 73477.html

Re: Oceniamy ogłoszenia z internetu - sc57

Post: 24 lutego 2015, 19:01
autor: nys
Ta z pierwszego linku zwróć uwagę na malowanie, a moto z 2006 rok!!! Gadałem z właścicielem ostatnio to podobno moto ma z rozliczenia i jest zarejestrowane w PL. Co do malowania właściciel nie wie o co tu chodzi, albo wali głupa.

Ta z drugiego linku:
wymienione tarcze, malowane dekle silnika, prawdopodobnie malowana cała! Jednym słowem trzeba uważać.

Re: Oceniamy ogłoszenia z internetu - sc57

Post: 24 lutego 2015, 20:17
autor: Duch600
Jak rozpoznałeś, że dekle były malowane? Malowanie motocykla w pierwszym ogłoszeniu jest z 2007.

Re: Oceniamy ogłoszenia z internetu - sc57

Post: 24 lutego 2015, 21:43
autor: Kazik929
Duch600 pisze:Jak rozpoznałeś, że dekle były malowane? Malowanie motocykla w pierwszym ogłoszeniu jest z 2007.

ale w papierach 2006 ...

Co do tej drugiej.
Zastanowiłbym się i poczytał opinie o tych handlarzach w necie,bo to jest dawne "kkmotocykle" i dobrej opinii nie maja.
Większość moto maja z uk,a więc można sprawdzić ich przeszłość.Wystarczy,że poda MOT.
Komis mają w Sędziszowie Małopolskim,a nie w Rzeszowie.

Re: Oceniamy ogłoszenia z internetu - sc57

Post: 24 lutego 2015, 21:46
autor: nys
Duch600 pisze:Jak rozpoznałeś, że dekle były malowane? Malowanie motocykla w pierwszym ogłoszeniu jest z 2007.

Przecież o tym napisałem że ta z pierwszego linku to malowanie na rok 2007,a rocznik motocykla to 2006 ! Rozmawiałem ze sprzedającym i sam nie potrafił mi odp. o co tu chodzi!

Co do drugiego linku zwróć uwagę czy dekle silnika w ory. są malowane na połysk ? Bo w tej cbr świecą się jak psu jajca! Kolor powinien być taki sam jak rama, a tu jest zdecydowanie jaśniejszy odcień!
Nie napisałem że to złom,ale pasowało by przy oględzinach z dwoić czujność.
Pozdro:)

Re: Oceniamy ogłoszenia z internetu - sc57

Post: 24 lutego 2015, 22:56
autor: Duch600
Spoko spoko, nie jade ogladac tych okazji:) Dzieki za wyjasnienie. Ja juz powoli dostaje oczoplasu od przegladania tych ogloszen tyle tego jest i wiekszosc to zlom.

Re: Oceniamy ogłoszenia z internetu - sc57

Post: 25 lutego 2015, 16:12
autor: Juras
Jako że miałem dzisiaj trochę czasu postanowiłem obejrzeć dwie poczciwe SC57A. Ceny powalają na kolana, ale co tam....
http://wh-import.otomoto.pl/honda-cbr-1 ... 60663.html
Przy tym moto nic w Polsce nie grzebane, lewa strona, była malowana owiewka, ale jest cała ładna, bez spawać i klejeń, set trochę pokiereszowany i widać silikon na deklu, czyli był rozkręcany. Reszta ok.
Prawa strona nie ruszana, pod owiewką gąbki oryginalne jeszcze były. Silnik pracuje ładnie. ładne opony, napęd ok.
Jedynym mankamentem to w dwóch czy trzech miejscach troszkę rdzy, ale to na takich małych elementach, właściciel twierdzi że po prostu moto stoi w garażu, gdzie jest spora wilgoć.
Ogólnie moto ładne, do zastanowienia.

Teraz druga:
http://motofrajda.otomoto.pl/honda-cbr- ... 77588.html
Tutaj nie wiem co napisać, moto jak z salonu, drobne ślady użytkowania, jak np. lekko przetarte miejsce na ramie od przewodów które tam idą. Ciężko mi było uwierzyć że można tak moto wyczyścić, wizualnie Igła. Lakier, naklejki, wszystko wyglądało jak nowe.
Silnik pracował cicho i ładnie. Ale cena z kosmosu, sprzedający twierdzą że po prostu ciężko kupić w takim stanie takie moto więc stąd ta cena. Nie jestem na tyle sprawny w tych tematach żeby ocenić czy to moto jest naprawdę całe w oryginale czy całe malowane, wyglądało naprawdę idealnie. Dekle, przewody, nie wyglądało na zmęczone, wręcz przeciwnie. Ale np. gąbek pod owiewkami nie było. Nie wiem czy powinny być w każdym i czy mogą się same z siebie wytrzeć.

Obydwa motocykle z Włoch.
Stanąłem przed znakiem zapytania, czy lepiej szukać SC57B, które w tej cenie to ciężko znaleźć, a i nawet za 22 tyś ciężko jakieś ładne.
Czy może lepiej szukać czegoś takiego, tylko czy ta cena nie jest zbyt wygórowana?

Re: Oceniamy ogłoszenia z internetu - sc57

Post: 25 lutego 2015, 16:40
autor: Ziutek
No fucking way...

20 tyś. - słowie dwadzieścia tysięcy, dwie dychy za taki motocykl - bez jaj. SC57B jeszcze rozumiem, ktoś wie co ma, jest lalka, wszystko udokumentowane, naprawdę motocykl pewny, ale nie sprzęt z 2005r. ktoś wystawia za takie pieniądze. Czasem naprawdę kwota za motocykl jest przesadzona i nie odzwierciedla stanu sprzęta. Przykład to ostatnia sytuacja na gsxr forum, gdzie gość wystawił moto za 20 tyś. (1000 K5), rzesza znalazła aukcje, że pół roku wcześniej był sprzedawany za 17600 czy 800. Dzwonię do gościa, a on mi jeszcze wymienia co trzeba zrobić przy motocyklu, że cały serwis przedsezonowy, do tego klocki, zawory, można by na rozrząd zerknąć. A za taką kasę to naprawdę powinny być lalki, ale koleś wie, że Polaczki myślą... o nie, za tani, nie dzwonimy. O, tutaj cena wysoka, pewnie sprzęt godny polecania itp. Koleś z tamtego forum oglądał ten motocykl i powiedział po prostu właścicielowi, żeby zmienił cenę, bo jak ktoś przyjedzie z daleka to dostanie po za przeproszeniem ryju.

Motocykle od handlarzy na ogół wszystkie będą wyszykowane pod sprzedaż. Wychuchane, wydmuchane. Ja bym chyba jednak został przy osobach prywatnych.

Rozumiem, że zamykasz się tylko w jednej marce? Poszukaj czegoś innego, może się okazać, że pod nosem masz jakiegoś ciekawego Gixa czy R1, za takie pieniądze możesz śmiało szukać K7 albo RN19(tylko ten kiepski dół :/).