Witam,
na nowy sezon zmieniłem układ wydechowy ze slip-on'a Akrapović'a na pełen układ racingowy Arrow'a. Wszystko jest pięknie poskładane tak jak zaleca producent. Pojawił się mały "problem?", którego wcześniej nie słyszałem - dźwięk, coś jakby metaliczne stuki połączone z odgłosem uciekającej kompresji. Na postoju wszystko jest ok, silnik pracuje prawidłowo, wkręca się równo na obroty, natomiast podczas jazdy (głównie ruszania, gdy pojawia się obciążenie) słychać te dziwne stuki, może przedmuchy. Występuje to za każdym razem (silnik zimny czy ciepły, nie ma żadnej różnicy). Dźwięki dochodzą z okolic bloku silnika( na połączeniu z kolektorami). Podjechałem do ASO Hondy, mechanik przejechał się motocyklem i słyszy dokładnie to co ja. Moto ma przejechane 61 kkm., zawory były robione na 48 kkm. ASO stwierdziło, że zawory są jeszcze ok i nie trzeba ich regulować. Możliwe jest to aby takie odgłosy (tzn. dźwięk normalnej pracy zaworów) mógł przenosić otwarty wydech?? Taka jest wstępna diagnoza ASO. Nie pojeździłem jeszcze zbyt wiele, więc nie mogę sprawdzić czy są jakieś ślady nieszczelności na kolektorach. Miał ktoś tego typu doświadczenia? Bardzo mi to nie przeszkadza, ale nie mam pewności czy to jest normalny objaw, stąd moja wątpliwość i pytanie.
Pozdrawiam,
Bartek