FORUM.FIREBLADE.PL

Witam
mam pytanko czy warto dać 1000zł za amortyzator centralny ohlinsa czy zbyt wygorowana cena i jaka różnica w stosunku do oryginału

ja długo się czaiłem i wychaczyłem za tysiaka z ebay i to walka na licytacji i uważam po tym co czytałem i jak długo szukałem i w tej cenie oraz oczywiście po opiniach na temat ohlinsa, że WARTO - OT takie moje zdanie

1000zł. za Ohlinsa to normalna cena czasem trafi się za 800 stówek ale bardzo rzadko. Jak wiadomo Ohlins to jedna z wiodących marek więc myślę że warto.
a co do orginału to dopiero model SC 57 miał fabryczny amor.

warto ja kiedyś wychaczylem za 250 pln ale to był cud nad Wisłą, regeneracja w ohlinsie dwa lata temu kosztowała 650pln

luis954 pisze:1000zł. za Ohlinsa to normalna cena czasem trafi się za 800 stówek ale bardzo rzadko. Jak wiadomo Ohlins to jedna z wiodących marek więc myślę że warto.
a co do orginału to dopiero model SC 57 miał fabryczny amor.

tylko mi chodzi o amortyzator centralny z tyłu pod siedzeniem a nie amorek skretu

a jak nie kupisz to daj namiar to ja wezmę :

haha to troche namieszalem ale i tak dobra cena.gdzies był temat wymiany chyba w sc33.

spoko dzięki za info kupiony:)