Strona 1 z 1

oklejenie 954 folią ?

Post: 25 kwietnia 2012, 22:58
autor: cookieman
kolega zajmuje sie oklejaniem pojazdów folją w różnych kolorach teraz zastanawiam sie nad oklejeniem swojej cebry na czarny mat lub inny fajny kolurek (jutro mam podjechac smple zobaczyc) bo ten co mam teraz lakier w niekturych miejscach jest albo przytarty albo pęknięty a kumpel za oklejenie sibiar powiedzial mi od 1000 do 2000 bo 70% to koszt folji co o czyms takim myslicie ?

Post: 25 kwietnia 2012, 23:04
autor: Max_929
znajdź w necie i pokaż jakieś fotki tak porobionych aut albo filmik z oklejania ;)

Post: 25 kwietnia 2012, 23:05
autor: remek 2o
kumpel tez tym sie zajmuje niedawno okleil swoje 1000 k6 wlasnie na czarny mat i wyglada KOZACKO!!!

Post: 26 kwietnia 2012, 08:19
autor: pit
http://www.motogen.pl/galeria/motogen-t ... ,art7.html
Tu jest coś, ale jak to się ma jakościowo do lakieru to nie wiem?

Post: 26 kwietnia 2012, 09:35
autor: TasmaN
Ja natomiast slyszalem ze przed oklejeniem warto porzadnie zaprawic, wyszlifowac wszelkie nierownosci i ubytki lakieru... podobniez na folii to bardzo widac potem.

Post: 26 kwietnia 2012, 15:53
autor: MaciekM
TasmaN pisze:Ja natomiast slyszalem ze przed oklejeniem warto porzadnie zaprawic, wyszlifowac wszelkie nierownosci i ubytki lakieru... podobniez na folii to bardzo widac potem.


dokładnie tak jest

Post: 26 kwietnia 2012, 16:29
autor: arek
we Wrocławiu jest firma która sie tym zajmuje i jest tam naprawde sporo fajnych fur zrobionych http://www.zmianakoloruauta.pl/?gclid=C ... 3wodeFbkEg
Kolega okleił swój samochód, jezdzi nim już dwa lata i nic złego się nie dzieje. Ale firma wymaga idealnej powierzchni karoserii, bo wszelkie nierówności wyjdą pod folią i wtedy jest lipa. Słyszałem też, że efekt końcowy jak i trwałość zależy od materiałów użytych i fachowca, który to robi, bo można sobie szybko CENZURA robote. Po za tym w każdej chwili mozna zerwać tą folie i powrócić do oryginału...

Post: 26 kwietnia 2012, 21:24
autor: maciekx
po pierwsze kolego nie "folją" a folią a po drugie nie radziłbym ci oklejać całego moto bo to jest krótkotrwały efekt i po roku zacznie odłazić. podam przykład kolegi który odkupił od swojego dobrego ziomka gixa k6 całego oklejonego matową folią przez profesjonalną firmę zapłacił gruuby grosz coś ponad tysiaka z tego co pamiętam, i co i folia odchodzi po 2 sezonach wiadomo nie wszędzie ale w rogach i mocnych zagięciach się odkleja.

ja u siebie w F3 kiedyś oklejałem lusterka i po miesiącu się zaczęło odklejać :/

jak już robić takie coś to tylko i wyłącznie HYDROGRAFIKA w profesjonalnej firmie z lakierowaniem wtedy trzyma tak samo mocno jak lakier.

kolega od gixa zastanawia się nad wywaleniem foli i zrobieniem hydrografiki pytał w jakiejś firmie to caaaluśkie moto i wszystkie elementy to 2600zł więc jak miałbyś oklejać folią za taką gruba kasę to 1000000 razy lepiej hydro

Post: 26 kwietnia 2012, 22:49
autor: cookieman
byłem dzisiaj u kumpla, sam mi odradzal (i nie czepiaj sie literowek) mowi ze oklejenie jest na 3 lata spoko a wszystko zalezy od foli folji celofanu czy jak chcesz to nazwac ale sam powiedzial ze w czarnym macie ani w karbonie mi tego niezrobi bo coraz wiecej ludzi to ma i poprostu niebedzie to juz fajnie wygladalo, myslalem o bialym karbonie ale to mi mowi ze co jedna jazda to szczoteczka do zebow i szorowanie, jutro ma mi dac namiar do znajomego swojego co hydrografike robi i jakis fajny wzor moge sobie zainstalowac, terac mysle nad urban camo

Post: 27 kwietnia 2012, 02:53
autor: LENAR
cookieman pisze:(i nie czepiaj sie literowek)

To popraw ten tytuł skoro już Ci zwrócono uwagę, bo oczy bolą patrzeć.

Dzięki.

Post: 27 kwietnia 2012, 15:18
autor: Kuba'125
Obkleić sobie można stunt psa a nie 954 bo wiocha !! jak zmieniać kolor to wymyślić ciekawe i ładne malowanie i do lakiernika.