FORUM.FIREBLADE.PL

Witam ostatnio w mojej 929 nie ma ładowania. A wyglada to tak ze w czasie jazdy zaczyna przygasac caly panel az nawet sie wylacza, wtedy zaczyna wariowac silnik wogole nie ma wolnych obrotow na wysokich jeszczee jakos jedzie ale slabo. Moje pytania brzmi jak najszybciej zdiagnozowac co nawalilo regulator czy alternator ???. Dodam ze z elektryki nie jestem asem dlatego poprosze o wyrozumialosc

[ Dodano: Nie Sie 05, 2012 10:16 pm ]
dodam ze jeszcze gosciu od ktorego kupowalem motocykl przewijal alternator. I dwa dni po kupnie moto juz nie odpalilo podładowalem aku zrobilem jakies 300 km i znowu trzeba bylo ladowac . Teraz jak podladuje aku to nawet 20 nie zrobie i moto zdecha

poszukaj na forum było już na ten temat napisane wieeeele postów

Tomek34 pisze:Witam ostatnio w mojej 929 nie ma ładowania.

Jak nie ma ładowania na kablach co idą do aku to nic innego jak sprawdzić napięcie na kostce z alternatora i będzie wiadomo co padło.

jak powinno byc napiecie na wyjsciu z alternatora 12 v czy wiecej ?

[ Dodano: Pon Sie 06, 2012 6:15 pm ]
sprawdzilem napiecie na tej kostce z trzema bodajze kablami przy wyjsciu z alternatora na mase i nic zero napiecia czyli wychodzi na to ze walniety alternator

A jaki prąd mierzyłeś? trzeba miernik na prąd zmienny ustawić, włączyć światła i obroty powyżej 2500 i wtedy mierz, poniżej nie wskaże ładowania, podobnie jak Ty właśnie walczę z podobnym tematem, alternator już ostatkiem sił żyje, ale już do wymiany idzie...

Warto przed pomiarem napiec sprawdzic czy jest przebicie cewki na mase - ustawic miernik na pomiar oporu i sprawdzic czy jest przejscie pomiedzy kazdym z 3 zołtych a masa - jesli jest przejscie to altek do roboty i nawet dalej nie trzeba sprawdzac.
Jesli nie ma przebicia to:
Jak alternator odlaczony to swiatła tez odłączone, zapalamy je tylko do pomiaru ładowania a nie napiecia na alternatorze. Na mierniku ustawiamy pomiar napiecia zmiennego - ale mierzymy je pomiedzy kazda z kombinacji trzech zółtych przewodow - a nie masa !!! sa trzy mozliwosci i beda trzy wyniki, najwazniejsze zeby byly w kazdej z kombinacji bardzo podobne - mierzone na tych samych obrotach, w zdrowym altku roznica napiec na cewkach to max kilka procent. W zaleznosci od obrotow moze byc to od okolo 30 do jakis 70 V. Miernik ustaw na zakres do okolo 100V.

Tomek34, siema

to napewno bedzie altek... ja u siebie w tym roku tez mialem tego psikusa z altkiem ... gosciu ktory mi przewijal mowil ze w 929 sa one słabe sa wyliczone prawie na styk... jak cos to moge ci dac nr tel. do goscia ?

sprawdzalem napiecie miedzy fazowe pomiedzy trzema kablami i zero wyciagnalem juz altek jutro jade do goscia co przewija.

Tomek34,

no to git ja tez mam swoj po przewinieciu i wszystko hullla

pamietaj ze musisz miec dobry akumulator, dobry to taki gdy po naładowaniu nie przekracza 1A bo gdzy przekracza 1 A to alternator doładowywuje na sile aku i jest bardziej obciazony..

ja jak przeiwnolem altka i sprawdzielm swoj aku to byl za słaby i kupilem nowy i teraz wszystko gra

pozdro

Witam.
Niestety dolączylem do ekipy ze spalonymi alternatorami. Po przejrzeniu tematów z tym problemem związanych, skłaniam sie raczej ku przewinieciu mojego altka i teraz moje pytanie : czy możecie polecić jakiś sprawdzony warsztat najlepiej w okolicach Opola lub Wrocławia, który zajmuje sie przewijaniem alternatorów ?

ada$,

siema ja moge ci polecic gościa ktory mi przewijał gosc kumaty no i do dzisiaj latam i jest wszystko ok gosc daje gwarancje itd

siema, dzięki za tak szybki odzew, jak mozesz to poślij mi namiary tego typka na gg 8408144 lub na priv