Strona 1 z 1

929 sc 44 po 3 tyg stania, nie odpala, nie kręci,

Post: 25 sierpnia 2012, 17:28
autor: Emil_88
Moto stało 3 tyg bez odpalania, na początku tyg podchodzę chcę odpalić i bez skutecznie bo wyładował się aku. Naładowałem w czwartek i dzisiaj jak podłączyłem to dalej nic.(kręcił delikatnie, ledwo, ledwo) podłączyłem na kable z auta i kręcił dobrze lecz nie odpala, spróbowałem na popych i w pewnym momencie zapalił ale zaraz zgasł później już nie miałem siły więc dalej próbowałem na kable i kręci ale dalej nie chcę odpalić. Bez kabli nawet się rozrusznik nie przekręci choć jak podłączam pod prostownik to pokazuję że jest aku naładowany. sprawdziłem kostki, dolałem paliwa 98 i nic.
Jak włączę zapłon i przyłożę kluczyk to słychać jak coś się włącza(chyba pompa paliwa)
słychać też stuki w kosce która idzie przy aku z plusa

Moto normalnie jeździło do tej pory...

Proszę o poradę

Post: 25 sierpnia 2012, 19:38
autor: Szerszeń
Moim zdaniem to wina akumulatora. Pstrykanie pod siedzeniem zapewne ;) Wymień aku albo pożycz od kogoś

Post: 25 sierpnia 2012, 19:59
autor: Emil_88
To dlaczego nie chce zapalić na kablach choć kręci prawidłowo ?

Post: 25 sierpnia 2012, 20:10
autor: zondar
wymien aku na probe

Post: 25 sierpnia 2012, 20:26
autor: Emil_88
tak zrobię i też to podejrzewam bo 3 tyg temu postawiłem moto sprawne, tylko dziwi mnie dlaczego nie zapalił na kable skoro dobrze kręcił ?

Post: 25 sierpnia 2012, 21:04
autor: Deny
moze głupie ale sprawdz mocowania klem moze gdzies styku nie ma bo jak mowisz ze na chwile zapalil sam nie wiem taka sugestia :)

Post: 25 sierpnia 2012, 21:23
autor: Emil_88
Deny, klemry przykręcałem, odkręcałem także ta opcja odpada ;)
podłaczylem teraz aku na noc i zobaczymy jutro jeśli ten nie zakręci to pożyczę od znajomego.

[ Dodano: Nie Sie 26, 2012 3:16 pm ]
temat do zamknięcia. podłączyłem na noc akumulator ale jak się okazało był suchy więc dolałem wody. teraz podłączyłem i zagadał bez problemu ;) chyba nie muszę mówić jakiego miałem banana na twarzy ;)
Pozdrawiam!