FORUM.FIREBLADE.PL

Witam, mam taki dziwny problem, który zauważyłem jeszcze przed zimą, zawsze wpycham motocykl do garażu i wtedy właśnie to usłyszałem, chodzi o dziwny dźwięk ciężki do zlokalizowania ale w obrębie łańcucha i na 80% wydaje mi się, że zza przedniej zębatki, jest to dźwięk takiego chrobotania i nie jest on nieprzerwany tylko zazwyczaj w pewnym zakresie obrotu zębatki (gdy słychać dźwięk narysowałem kreskę na zębatce i po obrocie dźwięk słychać w tym samym miejscu). Co to może być??? Podczas jazdy nie słychać nic, nawet przy toczeniu się na jedynce, tylko przy pchaniu motocykla, dodam, że łańcuch i zębatki jeszcze w nienajgorszym stanie, naciąg dobry.

tylne koło masz w osi ustawione?

Tak wszystko jest prościutko ustawione.

Dźwięk dobiega z przodu, gdzieś przy przedniej zębatce.

łożysko na wałku?

[ Dodano: Nie Lut 17, 2013 11:25 am ]
zrzuc łańcuch i pokrec zebatką

A może po prostu słychać to na spince łańcucha nie układa się w zebatkę i zestaw do wymiany.

ja mialem podobnie jak lancuch byl na wykonczeniu tzn 1 ogniwo bylo juz skrzywione.Wrzuc motocykl na stojak pokrec kolem i zobacz czy w ktoryms miejscu sie nie blokuje albo zbyt bardzo nie napina lancuch

Na bank łańcuch. Pewnie jest za mocno naciągnięty. Weź go lekko poluzuj i dobrze nasmaruj. Na 90 proc będzie po problemie. Chyba, że łańcuch faktycznie jest na wykończeniu i bardzoooo nierówno porozciągany wtedy trzeba będzie się zastanowić nad wymianą napędu.

A jak wyglada naciag lancucha