FORUM.FIREBLADE.PL

WITAM , wymieniłem w moto filtr powietrza , swiece , olej i co sie okazało !!!! hondzia przestała chodzic jak marzenie obroty szaleja az w koncu silnik gasnie , co jest ??? poprzedni filtr powietrza byl w stanie wskazujacym:/ a raczej skazujacym na kare chłosty!!! była nawet na nim data wymiany 2002 rok ! moto zostal w serwisie i maja go wyrwgulowac. I tu pytanie - co jest przyczyna powyzszego i czy silnik mocno dostał po dupie na takim za...brudzonym filtrze ?? z góry dzieki za podpowiedzi Pozdrawiam

Oddałeś do serwisu to pytaj serwisu. Przy ściąganiu obudowy filtra rozłączyłeś przewód podciśnieniowy z czujnika mocowanego na obudowie. Niestety nie ty pierwszy zapłacisz za to kilka set :twisted:

He he jeden kabelek a w serwisie policza mu niezle za to ale jestem tylko ciekawy co oni stwierdza... CZy przyznaja sie ze to tylko kabel byl rozlaczony.

Serwis to moze za duze słowo , mam tu na miejscu gościa który sprowadza moto i je serwisuje , tylko wydaje mi sie ze on sam nie do konca wie o co chodzi akurat w tym przypadku:/ przypuszczał ze na starym filtrze silnik był zgrany i teraz na nowym trzeba go bedzie regulowac, jutro podsune mu waszą mysl i obadam sprawe czy to ten kabelek ( oby!!) tak to jest jak nie ma sie własnego garage :evil:

[ Dodano: Wto Lis 18, 2008 11:56 am ]
Faktycznie!! kabel od czujnika nie łączył , teraz juz gra gitarrra !! dzieki za podwpowiedz!!

CZIKEN929 dziekuj, on Ci napisal co jest nie tak, skubany czarodziej a widzisz, najperw bys go zapytal a potem sam zrobil... U niego porady i konsultacje sa narazie :wink: zupelnie za darrrrmo

Szacun dla CZIKENA929 i wielkie dzieki !!! nie wiem czy to tylko wrazenie ale moja SZUSZU lepiej sie teraz wkreca i ma jakby wiecej mocy chyba ze to z tesknoty za nia mnie tak olśniło

cziken929 pisze:Oddałeś do serwisu to pytaj serwisu. Przy ściąganiu obudowy filtra rozłączyłeś przewód podciśnieniowy z czujnika mocowanego na obudowie. Niestety nie ty pierwszy zapłacisz za to kilka set :twisted:

O co chodzi z tym wężykiem? Zakazane? :shock:
Kolego możesz napisać jaśniej?

ty masz sc33 to chyba tam nie ma tego wezyka. a chodzi o wezyk z prawej strony filtra powietrza czarny waski kabelek on lubi spasc jak sie rusza cos przy filtrze i on powoduje wlasnie plywanie obrotow wyswietla sie blad f1 oraz moto gasnie.

Hehe - ja jeszcze nie mam nic szukam i zastanawiam się nad SC44 również.

No niech będzie co chce, ale po co jechać z tym do serwisu? nie można tego podpiąć samemu?

dajcie spokój chłopakowi
koles jest zmaRTWIONY BO JEGO SLICZNOTAK NIE CYKA JAK POWINNA
a wy bandyty jedne .........

HE HE no mądry Polak po szkodzie ślicznotka juz cyka jak szwajcarski budzik moze kiedys przedstawie ja Twojej gdzies na zlociku jakims

Luki213, witam mam pytanko dzisiaj jak odstawilem maszyne i wprowadzalem do garazu to cos stukalo w silnku co to moze byc i byl zgaszony i na luzie