Strona 1 z 2

ZAWIESZENIE

Post: 08 maja 2013, 14:30
autor: Jurgen
Mam pytanie dotyczące takiego dziwnego trachnięcia podczas pokonywania np przejazdów kolejowych albo większych dziur w przednim zawieszeniu słychać właśnie taki trach czy macie tez coś takiego w swoich motocyklach czy to jest wina zawieszenia ? :(

Re: ZAWIESZENIE

Post: 08 maja 2013, 14:39
autor: wiertło
Jurgen pisze:Mam pytanie dotyczące takiego dziwnego trachnięcia podczas pokonywania np przejazdów kolejowych albo większych dziur w przednim zawieszeniu słychać właśnie taki trach czy macie tez coś takiego w swoich motocyklach czy to jest wina zawieszenia ? :(


coś w zawieszeniu nie powinno być takiego zjawiska w moto

Post: 08 maja 2013, 14:55
autor: Jurgen
Ech miałem nadzieje ze nie :/ a może to być spowodowane zbyt twardym zawieszeniem albo po prostu zużytym olejem w lagach ?

Post: 08 maja 2013, 15:05
autor: wiertło
raczej cos z zawieszeniem może być brak oleju lub coś tam pękło itp

Post: 08 maja 2013, 20:24
autor: Jurgen
Sprawdziłem całe zawieszenie wszelkie nakrętki i śrubki wszystko jest dokręcone łożysko głowy ramy jest ok lagi tez ok jedyne co zaobserwowałem to klakson był lekko otarty wiec go całkiem zdemontowałem i to samo i twierdze ze ten dźwięk nadają plastiki i kostki od kabli bo jak jedynie dobije prawie na maks zawieszenie na wybojach słychać owy dźwięk nie wiem nie mam już siły

Post: 08 maja 2013, 20:32
autor: wiertło
to może obadaj miejsca tam gdzie są kostki itp czy są otarcia może lampa albo czacha nie są dokręcone

[ Dodano: Sro Maj 08, 2013 8:33 pm ]
zobacz sobie też śruby na półkach czy są dokręcone

Post: 08 maja 2013, 20:38
autor: Jurgen
No ok czyli musi być cisza jak pierdyknę w jakieś wyrwy nawet tak ?

Post: 08 maja 2013, 20:42
autor: StrunaTST
jesli dzwiek masz jakby metal walnal w metal to znaczy ze lozysko glowki masz za slabo dokrecone albo poprostu juz jest do wymiany a jesli poprostu cos stuka to zobacz czy jakas kostka albo plastik albo inne ustrojstwo ci gdzies tam nie lata luzem
ja mialem bardzo podobnie tylko milem dzwiek metaliczny i wystarczylo dokrecic lozysko glowki

Post: 08 maja 2013, 20:43
autor: wiertło
Jurgen pisze:No ok czyli musi być cisza jak pierdyknę w jakieś wyrwy nawet tak ?


tak musi być cisza nie może tak być jak to opisujesz ja takiego czegoś nie miałem w 929 i w sc57 teraz tego też nie ma ;)

Post: 08 maja 2013, 21:54
autor: motobandyta
sprawdź ciśnienie w oponach.

Post: 10 maja 2013, 07:12
autor: mepawel
tez mi sie wydaje ze moze to byc łozysko główki

Post: 10 maja 2013, 09:25
autor: wszymon
U mnie w starym SC33 też był taki objaw, było słychać z przodu w czasie jazdy a okazał się winny centralny amortyzator, a doszedłem do tego w ten sposób, że uniosłem tył i krótkimi ruchami dobijałem do ziemi i słychać było trzask z amortyzatora, po wymianie cisza i zdecydowanie lepiej amortyzował nierówności.