Strona 1 z 1

Wymiana łożysk główki ramy

Post: 14 lutego 2014, 15:48
autor: Ziutek
Witajcie! :)

Jak widać za oknem wiosna tuż, tuż. Na dworku coraz cieplej, więc można pogrzebać trochę przy sprzęcie, co by na sezon był gotowy. Dopadł mnie problem m.in. załamywania się moto w zakrętach, stukaniu w kierownicy przy hamowaniu, więc przyszedł czas na wymianę łożysk główki ramy.

Do rzeczy, ma ktoś jakiś szybki i bezbolesny sposób na wymianę, żeby nie trzeba było rozbierać pół motocykla, zaoszczędzić sobie kłopotów itp.? Nie mam dwóch lewych rąk, pomoc drugiej osoby też się znajdzie, zestaw kluczy również posiadam :)

Łożyska już mam, tematów trochę przeczytałem, ale w większości są to porady jakie łożyska kupić, jakie są oznaki zużycia łożysk, ew. dyskusja się na Nie przenosi... ;)

Stawiam browara, a i może jakaś fotorelacja będzie, żeby było dla potomnych.

Post: 14 lutego 2014, 17:28
autor: johny89
Wymiana łożysk jest bardzo prosta. Pierwsze co musisz zrobić to musisz pomyśleć jak postawić motocykl żeby można było zdemontować cały przód. Ja to robiłem tak ,że z tyłu stawiałem na stojaku i przód również podnosiłem na stojaku. Później podkładałem coś pod kolektory i zabierałem stojak z przodu. Z tyłu stojak został bo całość stoi wtedy stabilnie. Jak nie masz stojaków to można skorzystać z podnośnika samochodowego. Lepiej mieć wtedy kogoś do pomocy i trzeba jakoś zabezpieczyć motocykl żeby nie wpadł na którąś stronę.

Jak już będziesz miał przód w górze. Ściągasz od koła przez hamulce i resztę po kolei. Później odkręcasz górną półkę. Po jej zdemontowaniu będziesz miał dwie nakrętki, które trzeba rozkontrować ,ale wcześniej musisz zabrać taką blaszkę/zabezpieczeni. Jak masz oryginalne klucze to ten hakowy Ci się przy tym przyda. Przy odkręcaniu uważaj żeby dolna pólka Ci nie wypadła. Wyciągasz wszystko z łożyskami. Z ramy wybijasz stare bieżnie łożysk. W ramie są takie specjalne wycięcia po dwóch przeciwnych stronach. Później w to miejsce wbijasz nowe. Na dolnej półce też musisz wybić i wbić od nowa część łożyska. Tu już będzie trochę trudniej. Jak już to zrobisz to smarujesz wszystko. Dajesz nowe uszczelniacze które powinny być w komplecie i zabierasz się za składanie :dance:

Post: 14 lutego 2014, 20:28
autor: Czarny
Ziutek, Nie ma szybszego sposobu,bo odkręcasz tylko to co trzeba :) plastików nie ruszasz.
Ja robiłem tak jak johny89, z tym że na boki dodatkowo złapałem pasami transportowymi i było ok. niestety foto relacji już nie mam :|

Post: 15 lutego 2014, 11:56
autor: Ziutek
Dzięki wielkie, na tygodniu się za to zabiorę. Dzisiaj idę wymienić uszczelkę od alternatora ;)

[ Dodano: Sob Mar 08, 2014 12:43 pm ]
Wymieniłem łożysko, ale dalej jest coś nie tak... mianowicie:

Podczas jazdy mam wrażenie, że lepiej się prowadzi, kładzie się w zakręty, ale tak ok. 30 km/h jak puszczę kierownicę to zaczyna pływać, bujać(coś ala shimmy) przednie koło. Co to może być? Guma? Wcześniej tego mogło nie być, bo łożysko było rozbite? Za mocno dokręcam, za lekko?

Post: 13 marca 2014, 22:19
autor: Czarny
Ziutek, Jeżeli podczas jazdy np.przy 70 km/h (puszczona wolno kiera) nie ma żadnych dziwnych drgań i moto prosto idzie to chyba wszystko jest ok :) przy małych predkościach to normalne że musi weżykować :)
Chyba że to ''pływanie '' jest czymś innym... / możliwe że opona jest płaska z opadów...??
lub źle wbita bieżnia łożyska....

Post: 14 marca 2014, 02:21
autor: AdamSsS
blady tak ma że przy około 30km/h traci stabilnośc koła maja za mała moc żyroskopową i moto buja na boki :P

Post: 16 marca 2014, 09:58
autor: ARNO
Ciśnienie w oponach sprawdzałeś po zimie?

Post: 17 marca 2014, 14:10
autor: Ziutek
Czarny, przy tej prędkości jest jak najbardziej ok, nic się nie dzieje ;)

Ciśnienie sprawdzałem, naładowałem do 2.5, ale dalej było to samo. Założyłem inną oponę, ale niestety pogoda nie pozwala na testowanie. Jutro spróbuję się coś przejechać do południa, bo później idę do pracy.