Tylko patrz na aukcje. Jeżeli dostarczysz uszkodzony do przewinięcia płacisz coś około170 zł, jeżeli tylko kupujesz to grubo ponad 3 stówy. Najlepiej zadzwoń i dogadaj się.
Alternator jest jest już w drodze do naprawy. Zastanawiam się jeszcze nad akumulatorem. Jak go wczoraj mierzyłem to miał 12.31 ,ale trzeba brać pod uwagę ,że mógł już przez jakiś czas nie być ładowany tak jak trzeba. Akumulator Varty. Ma 3 lata.
Podładuj, odpal raz ( no jak już będziesz miał alternator ) i zobacz czy trzyma napięcie Jak nie to kupuj taki jak wiertło pisze. Z tego co gościo od alternatorów mi klarował przez telefon, to główną przyczyną palenia się alternatorów w naszych moto jest odpalanie na rozładowanym akumulatorze.