FORUM.FIREBLADE.PL

witam, pogoda dzisiaj dopisała wiec była mała przejażdżka, jak wróciłem zauważyłem mały wyciek oleju nie wiem jak to sie fachowo nazywa ale z pod tego wichajsterka co przyczepiona jest do niego linka od sprzegla i wchodzi on do dekla od sprzegła i moje pytanie czy jest tam jakis simering czy uszczelniacz ktory mogl puscic i czy jest to proste w naprawie i sam z tym sie uporam czy trzeba oddac do fachowca, moze ktos wymienial to i powie mi co i jak trzeba zrobic?

Kupisz ten uszczelniacz w sklepie normalnie.
Jeżeli moto bedzie przechylony zwal dekiel bez zlewania oleju. Wybij uszczelniacz i się udaj do sklepu z takimi rzeczami.
Sam u siebie wymieniałem tylko kupiłem 1mm wyższy bo innego nie mieli i pasował w niczym nie przeszkadza.

Wymiary tego 12X18X5 w hondzie kosztuje 22,14 zł

dzieki wiertło za odpowiedz, to w takim razie sam to zrobie tylko jeszcze sie zapytam jak robiles to to ciezko wybic ten uszczelniacz i moze głupie pytanie ale nie zdejmowałem jeszcze tego dekla wiec jak go normalnie odkrece to moge go zdjac bez problemu nic tam nie wyleci (nie chodzi mi o olej tylko o jakies czesci ) i pozniej ten dekiel zaklada sie na sylikon bo tam nie ma zadnej uszczelki, dobrze mowie?

Nic nie wyleci na spokojnie. Śruby dokręcasz później z momentem 12-Nm jak dobrze pamiętam wyczyścić dokładnie i cienko kleju dać.
Przy zakładaniu musisz zwrócić uwagę na środku kosza jak odkręcisz na taki grzybek żeby w ten trzpień włożyć gdzie będziesz wymieniał uszczelniacz.A i wybić nie problem z głową delikatnie i wyjdzie

dzieki, w wolnej chwili postaram sie to zrobic

dasz radę na spokojnie. Jak co pytaj