FORUM.FIREBLADE.PL

Potrzebna pomoc , sugestie , jakieś podpowiedzi lub pomysły .
Problem dotyczy Hondy CBR 929 SC44 z 2000 r .
A mianowicie motocykl chodził jak pszczółka lecz przed sezonem podkusiło mnie wstawić go do ASO celem przeglądu , regulacji ogólnego sprawdzenia . W ASO stał 2 tygodnie Panowie zrobili Płyn chłodniczy , regulacje wtrysków , synchro przepustnic , regulacje zaworów ( wymienili 4 płytki ) czyszczenie i regulacja EXUP , nowe świece zapłonowe i łożysko główki .
Motocykl odebrałem 12.03.2016 zostawiając u nich blisko 2 tysie , po przejechaniu około 300 km 4.04.2016 podczas jazdy na około 4 tyś obrotów coś strzeliło moto zaczęło pracować jak choper buczeć stukać pukać brak reakcji na manetkę , brak mocy i to bardzo głośne buczenie .........
Wstawiłem z powrotem do ASO informując że chyba coś popsuli i niech naprawiają , i tak stoi u nich 2 tygodnie ponoć sprawdzili wszystko sprężanie po 14 bar na każdym garku a moto nadal nie pracuje jak potrzeba , panowie z ASO rozkładają ręce i mówią to nie nasza wina wszystko w jak najlepszym porządku a dlaczego tak chodzi to my nie wiemy .......
Ręce mi opadły czy ktoś coś może podejrzewać ktoś sie spotkał z takimi objawami , ktoś coś może pomóc ??
Cewki podmieniali ponoć są sprawne wtryski podmieniali miejscami bo jest bardzo duży nagar na świecy 1 i 4 tak jak by nie przepalał a po zamianie wtrysków jak by objawy nie poszły za wtryskami .

Powiem co CENZURA ale i tak nawet dziekuje nie uslysze.
Podczas robienia zaworow sciagali walki .co tyczy sie tak samo napinacza. Poskladali ale zle dociagli napinacz. Co skutkuje przeskoczeniem rozrzadu o jeden zabek. Przerabialem temat. Czy to aso bmw czy honda mozna ich porownac z norauto.

Marcin przy jednym zębie powinien na obroty coś tam wchodzić tylko inaczej trochę, więcej dymu jakieś strzały w wydech lub przepustnice ,chyba że pękła sprężynka w napinaczu i pierdzielnęło o kilka zębów na raz , miałem tak w wiaderku po ASO bo podciągnęli trochę sprężynkę żeby nie hałasowało

Panowie bardzo dziekuje za wskazówki ale silnik jak napisałem ma ponad 14 bar kompresji na każdym garnku wiec przeskok rozrządu lub kolizja zaworów nie wchodzi w gre zwłaszcza ze rozbierali to ponownie celem sprawdzenia moto wstawiłem na gwarancji po poprzedniej naprawie , i stoi u nich już 2 tygodnie a oni mi mówią że nie wiedzą co jest przyczyną takiej pracy i braku mocy

nie ogarniam jak mogą nie wiedzieć ? ciekawa też ta kompresja jest, dawno nie widziałem 14bar w 929 błędów jakiś niema ?

Kompresja 14.2 , 14.0 , 14.0 , 13.9 i mam to na piśmie od nich wycieków brak silnik suchutki i jeszcze nie dawno pracował jak pszczółka równo miarowo i z pięknym odejściem , kontrolka FI gaśnie po odpaleniu nic sie nie świeci nic nie zgłasza żadnego błędu

Mam wrażenie, że nawet jakby coś znaleźli i to jest ich winą to mogą Ci tego po prostu nie powiedzieć, bo będzie "siara".

Nie pozostaję Ci nic innego jak tylko atakowanie, nękanie ich telefonami, zasypywanie pismami itp. jak chcesz to zrobić u Nich.

Tak jak ziutek mowi moze lipe odwalili i teraz sciemniaja, postaw go do dobrego mechanika znajdź przyczynę i jak bedzie wiadomo ze ich wina to rzeczoznawca kwity i do sondu, każdy może sie pomylić ale konsekwencje trzeba wziąć na klatę , skąd wg jesteś ?

Warszawa

No i chyba sie pomału klaruje sytuacja po 25 dniach ciężkiej pracy serwisu i wymyślaniu wciąż to nowych przyczyn CENZURA wskazałem im przyczynę najbardziej prawdopodobną ( przytkałem wydech i pan kierownik usłyszał że klawiatura klekocze ) zdieli głowice zawiozłem do specjalistów i co ?? okazało sie że 4 zawory wydechowe na 2 i 3 garnku sie nie domykały , zastanawia mnie tylko jak im wyszła kompresja na poziomie 14 bar , głowica ogarnięta zawory ustawione na nowo panowie składają zobaczymy co będzie jak odpalą , a można to było zrobic pierwszego dnia ........

to teraz będziesz miał po 20bar na garnku jakieś dziwne się wydaje to co piszesz ale oki ważne że moto zrobione

Dziwne to jest to że tłumaczyłem od samego początku w serwisie że klepie klawiatura to nie oni swoje że nie mozliwe , nawet stosowne pisma mi wystawiali że wszystko jest w jak najlepszym porządku i nie stwierdzają usterki jak byś kiedyś był w wawie daj znać pokaże