oczywiscie nie dotknij plus do masy bo zwarcie zrobisz!!
ale jesli po jezdzie akku jest cieple/gorace to mozna prawie w ciemno obstawic ze ma juz zwarcie w srodku i jest do wymiany (moj od temperatury zaczal nawet piszczec)
lub inaczej jesli masz juz dosc rozladowany akku(nie calkowicie tak zeby juz sam nie mial sily zakrecic) to odpal na kable i odlacz kabel ktorym odpalales powinien zgasnac to potem jeszcze raz odpal i
wkrec na obroty i odlacz kabel ktorym odpalales (oczywiscie tez uwazaj zeby zwarcia nie zrobic ,(zwracie owocuje natychmiatsowym zgaszeniem ale wiem to zrobilem prze przypadek i lepiej tak nie robic dla spokoju przy odpalaniu na kable wkladam zawsze jakies cos zeby osolonic rame od plusa )
na wolnych obrotach altek nie wytwarza tyle pradu zeby sam utrzymac moto przy zyciu bez pomocy akumulatora (przynajmniej w mojej wersji) przy 6k musi juz sam wytworzyc tyle pradu zeby zasilic wszytko (komputer,swiatla itd)
jesli dalej bedzie gasl na takich obrotach to wina jest w ukladzie altek-regulator-polaczenia
jesli bedzie chodzil akku jest padniete
jakby opis byl w ktoryms miejscu nie jasny to kliknij na gg (masz moje w profilu)
moi mi zdechl o godzinie 23 w trasie w jakims lesie pomiedzy ostrowia mazowiecka i warszawa
i w taki sposob zdiagnozowalem padneite akku
w tym miejscu chcialem podziekowac anonimowemu koledze z wawy ktory pod koniec sierpnia zeszlego roku wykazal sie checia pojscia do garazu o godznie 12:30 z soboty na niedziele w nocy zeby wyrawac z cbrki akumulator i mi go sprzedac:)