Strona 1 z 2

Ale kwas!!!!!!

Post: 19 marca 2011, 19:30
autor: palik82
Już mialem zacząć sezon gdy nagle taki kwas. KUR.....
Wszytsko zaczelo się w grudniu gdy to rozebralem motor i zabralem się za wymianę lożysk glówki ramy, następnie stwierdzilem że zmienie również olej w lagach i oczywiście uszczelniacze. Wszystko poszlo wręcz zajebiście, bez żadnych większych problemów. Pomyślalem sobie a może zmienię malowanie. I tak też zrobilem. Wszystko szlo dobrze malowanie zrobione, wszystkie elementy w garazu czekaja na zlożenie. A to może jeszcze świece pomyślalem, i tak też zrobilem.... kupilem NGK irydowe w dobrej cenie no i przyszla ta pierd.. dzisiejsza sobota w którą to mialem wszytsko zlozyć do kupy i podziwiać zajbiście odstawione moto. Wymieniając świece zdjąlem tą pokrywę, tak że wszystko mialem na wierzchu wyjalem stare, wlożylem nowe, dokręcam pokrywę i co.... jep ukręcilem trzy na cztery śruby nawet nie wiem kiedy, robilem to wydawalo mi się z wyczuciem a jednak spi....lilem.
Siedzę wlaśnie zalamany :placze: na chacie i popijam pifko, staram się zebrać myśli. Może jakieś rady.

Post: 19 marca 2011, 20:14
autor: gumis_rs50
Witam jeśli ukręciłeś śruby tzn zerwałeś je ale nie sam gwint w który je wkręcałeś to proponuje ci w śrubie która wkręcałeś wywiercić małym wiertłem otwór potem zabić w nie jakiś kluczyk imbusowy i spróbować je wykręcić tym kluczykiem mi zazwyczaj w takich sytuacjach się udaje wykręcić urwana śrubę..... Jeżeli zaś ukręciłeś gwint to myślę ze jedynie prze gwintowanie na większa śrubę może pomoc.Swoja droga to naprawdę miałeś nie fart...

Post: 19 marca 2011, 20:32
autor: palik82
no dokladnie ukręcilem śrubę,a wlaściwie trzy. Chcialem calkowicie rozwiercać te śuby ale widzę że twój pomysl z tym imbusem jest o wiele lepszy, i co ważniejsze bezpieczniejszy bo nie zniszczę gwintu w otworze. A może znajdzie się ktoś jeszcze z lepszym pomyslem albo nowymi oryginalnymi śrubami :D

Post: 19 marca 2011, 20:39
autor: Kamil929
W autach robię to tak ze biorę nakrętkę takiej średnicy jak mniej więcej urwana śruba i przyspawóje od środka tą nakrętkę i też wykręcam

Post: 19 marca 2011, 20:43
autor: walek809
polecam warsztat który zajmuje sie naprawą głowic zrobią ci te gwinty bez problemu , ja ukręciłem gwint na świecy naprawiłem 2 gwinty za 50zł , ewentualnie zestawy naprawcze typu HELICOIL ale te zestawy drogie i an dwa razy nie opłaca sie kupować dlatego polecam zakłady co mają to i robią za grosze w sumie .
wygląda to mniej więcej tak
http://www2.boellhoff.de/web//poland/pl ... ex_pl.html

luknij na technikę gwintowania to pierwszy link po lewej zresztą znajdziesz:)

Post: 19 marca 2011, 20:46
autor: zinnej
Jak pisze kolega, wiertarka do ręki i rozwierć śruby, potem imbus i wszystko skończy się happy endem! Miałem podobny problem ostatnio, kiedy wieszałem tv. Śruby miały główki tak wyrobione, że nie szło ich wykręcić. Ale tym sposobem dało radę.

Poprawię Ci humor, jestem 400km od domu i na parkingu wczoraj jakiś sk**wiel pozbawił mnie przedniego kierunku :) W żadnym sklepie w Poznaniu od ręki nie mają, a w poniedziałek mam wracać do domu ;) jutro spróbuję szczęścia na giełdzie.
pozdrawiam!

Post: 19 marca 2011, 20:46
autor: chanbord
Z imbusem nigdy nie próbowałem, ale wydaje mi się, że wykrętakiem będzie pewniejsze. Wykrętak kupisz w pierwszym lepszym sklepie z narzędziami, a jest to rzecz przeznaczona właśnie do wykręcanie zerwanych śrób. Wgryza się on w otwór wywiercony w śrubie i ją wykręca.

Zanim jednak zacznę wiercić śruby to zawsze próbuję młotkiem i ostrym płaskim śrubokrętem pukać w koniec zerwanej śruby. Czasami daje radę. Jeśli tak nie da rady albo nie ma dojścia to wiercenie i wykrętak. :)

Nie ma co panikować. Wszystko da radę zrobić. :)

Post: 19 marca 2011, 20:50
autor: walek809
poprawka bo nie zajarzyłem na początku hehe srubę wykręcisz wykrętakami zestaw można zakupić za 5-7zł myślę że dadzą radę w zależności jak mocno je przykręciłeś , a wykręcałem crascha tym trochę się namęczyłem zanim śruba wyszła ale dało radę na szczęście . co do naprawy gwintu to przy okazji może komuś sie przyda taka metoda :)

Post: 19 marca 2011, 21:27
autor: pekal1
wykrętak tak, tylko pierw delikatnie nawiercasz środek tej śruby zanim posłużysz się wykrętakiem, rób to bardzo cierpliwie :)

Post: 19 marca 2011, 22:45
autor: palik82
DZIĘKUJE wszystkim za rady :064: , wlaśnie wrócilem z garażu, odkręcilem silnik i obniżylem go żeby mieć dobry dostęp. Jutro się tym zajmę, mam dremel także będe robil to naprawdę delikatnie.
w castoramie (bo tylko to bedzie jutro czynne) powinienem dostać takie wkrętaki.
Przydalyby się jeszcze takie oryginalne śruby, jeżeli ktoś takie posiada proszę o kontakt.
Jak już wszystko zrobię, powrzucam foty z calej operacji "liftingu".

Post: 20 marca 2011, 00:18
autor: goOly19
Oby ci sie uudalo wykrecic resztki nieuszkadzajac gwintu, inaczej pozsostaje ci zdjecie glowicy

Post: 20 marca 2011, 09:36
autor: chanbord
Nie wkrętak tylko wykrętak :)


Uważaj przy nawiercaniu śrub, bo są twardsze zazwyczaj niż materiał, w który są wkręcane. Im mniejsze wiertło tym lepiej bo jeśli ci zejdzie to masz większe szanse, że nie ruszysz gwintu.

ObrazekObrazekObrazek

Wykrętak oczywiście kręcisz w lewo i dobrze mieć do tego uchwyt taki jaki używa się przy gwintownikach.