ja ostatnio wymieniałem sam olej ale uszczelniacze robiłem w f3 i SC 33
prosta sprawa wyciągasz lagi z moto nie polecam wymiany na moto bo potem do wlewania odpowiedniego stanu oleju trzeba lage ustawić pionowo
tak więc po kolei:
mocujesz lage w imadle oczywiscie przez jakieś drewienko żeby nie zniszczyć mocowania zacisku hamulcowego
odkręcasz na górze korek najlepiej poluzować jeszcze na moto gdzie laga trzyma się w półce
wykręcasz do końca i zewnętrzna rura zejdzie w dół
tutaj moja fotka
teraz zdejmujesz zabezpieczenie na samej górze lagi z pokrętła niebieskiego od tłumienia odbicia na samiuskim górze lagi
i wykręcasz czarny środek aż wyjdze do końca wyciągniesz wszystko ze srodka taki plastik okrągły z kołeczkami
potem
bierzesz ręką za ten biały plastik co jest nad sprężyną i ciągniesz w dół i jak zrobi się ciutkę przerwy i pręciki z tego bialego plastiki juz nie będą przeszkadzać bo je wyciągniesz wcześniej razem z tym czarnym co wyjąłeś wyżej
i teraz możesz włożyć tam klucz płaski żeby zablokować cały górny korek odkrecasz go do końca aż zejdzie wyciagasz sprężyne i ten biały plastik tuba nad sprężyną
wczesniej wiadomo zlewasz olej
następnie z dołu lagi od ośki koła imbusem odkręcasz śrubę i wychodzi ze środka cały amortyzator
i masz pustą rurę
teraz wymiana uszczelniaczy podwadzasz delikatnie jakimś dużym śrubokrętem po trochu do okoła pierwszy oring przeciw kurzowy zsuwasz go na dół
w środku jest zabezpieczenie drut wyciągasz to na czerwono zaznaczyłem
i chwytasz za dwie części lagi szarpiesz wyciągasz na siłę aż rozłączą się te dwie części lagi czyli cienka od ośki i gruba do półek się rozejdzie wyjdzie wszystko razem z uszczelniaczami zobaczysz jak uszczelniacze są ułożone pozsuwasz je z rury i zobacz jak są poukładane którą stroną itd żeby nowe włożyć tak samo. i po kolei rozkładaj sobie wszystko na jakąś szmatkę żeby wszystko powkładać tak jak było
składasz rury razem i wkładasz kolejno wciskasz wszystko jak było wcześniej jakieś podkładki bzdety itp potem wciskasz oring uszczelniacz i tu może być troche problem z wbiciem bo trzeba to robić ostrożnie i broń boże niczym metalowym żeby nie uszkodzić lagi dobrze jest mieć coś okrągłego plastikowego i wsuwać i tym wbijać uszczelniacz aż wejdzie do momentu gdzie będzie miejsce rowek na włożenie zabezpieczenia pręcika
tutaj w serwisówce wbijają jakimś specjalnym urządzeniem do tego
zakładasz potem uszczelniacz pyłowy i wszystko składasz analogicznie do kupy jak rozkładałeś
a i potem wkładasz amortyzator do środka do tuby przykręcasz na dole tą śrubą imbusową i ustawiasz lagę pionowo i wlewasz oleju powiedzmy z 300ml i musisz kilka im więcej tym lepiej ciągnąć do góry i na dół ten amortyzator ze środka żeby się napompował olejem nowym (przy spuszczaniu go wcisniesz to zobaczysz ile oleju zleci jeszcze z niego)
i musisz przepompować go będzie bardzo ciezko i powoli wychodzil do góry i będzie się z jego góry olej wylewał tzn ze olej już w nim jest
i ustawiasz lage pionowo i wlewasz oleju tyle żeby było 90mm od góry lagi wtedy jest odpowiedni stan oleju. i potem wrzucasz sprężyne składasz góre i gotowe hehe
starałem się jak mogłem żeby było jasno hehe jak coś to pisz jak coś nie jasne
tutaj jeszcze foto opis po krótce ale tutaj wymiana bez zdejmowania z moto ale potem nie da się idealnie wlać nowego oleju bo laga jest pochylona