
Mam mały problem tego typu, ze pewnego razu w trasie zrobiła mi sie dziurka w chłodnicy, i zaczeła wylatywac mi woda na wyzszych temperaturach. Nalałem do zbiorniczka wody, a teraz martwie sie czy w minusowych temp. nie zamarznie mi i nie rozsadzi podzespołow.
Czy powie mi ktos:
Czy moge przez zime spuscic wode z obiegu i dac chłodnice do poklejenia.? nic sie nie stanie bez wody? chciałem przez zime rozebrac i poczyscic sobie wszytsko w garazu.
Drugie pytanie to jak to zrobic, skad spuscic wode, czy ze zbiornika z chłodnicy czy co.
Prosze o pomoc bo nie orientuje sie w tych sprawach.
Z Góry Dziekuje za odpowiedz.

Szerokości!