Strona 1 z 1

SC33 - dziwne rzeczy...

Post: 15 czerwca 2012, 20:06
autor: rafale36
Witam. Mam problem tego typu. Dzis mi pojawilo sie dziwne cos w SC33. Otoz - gdy krece do konca silnik/naped jakby mi wyrywal/przeskakiwal. Naped byl wymieniany 500km temu - dzis dla pewnosci go naciagnelismy i po wyjezdzie po jakims czas znow mi cos strzelilo. Nie wiem sam czy to silnik czy jednak naped.

Mial to ktos?

Post: 15 czerwca 2012, 20:09
autor: ARNO
możesz to dokłądniej opisać?

Post: 15 czerwca 2012, 20:14
autor: jaras111x
kurde wiesz co,a może to jednak nie napęd tylko biegi? mi też tak się na początku wydawało aż po kolejnych 100km w końcu się wyjaśniło że to wypadający bieg

Post: 15 czerwca 2012, 20:31
autor: rafale36
O to chodzi ze nie wypada mi bieg tylko przy 8/9k obrotow jest taki strzal - na poczatku myslalem ze lancuch mi przeskakuje. Tak mialem w rowerze kiedys :) Raz na jakis czas strzeli znowu. Ciezko to opisac bo to nietypowe. Skrzynia by tak strzelala?

[ Dodano: Sob Cze 16, 2012 1:58 pm ]
jaras111x pisze:kurde wiesz co,a może to jednak nie napęd tylko biegi? mi też tak się na początku wydawało aż po kolejnych 100km w końcu się wyjaśniło że to wypadający bieg


Masz racje. Dzis wyszlo ze to wypadajaca dwojka. Duzo zaplaciles za naprawe? Mechanik mi powiedzial ze 500 robota + czesci. To duzo?

Post: 16 czerwca 2012, 20:15
autor: jaras111x
z naprawą jest tak że można to zrobić samemu o ile potrafisz obsługiwać podstawowe narzędzia(co i tak nie uchroni ciebie przed niespodziankami tak jak u mnie odkręcenie kosza) i dostaniesz dobrą skrzynie. Wycena twojego mechanika nie jest wysoka też w kilku miejscach mi tak wyceniali ale postanowiłem robić sam,żeby nie było jeden mechanik powiedział że wymiana skrzyni nic nie da i od razu trzeba nowy piec,ale gdyby tak było to chyba nikt by się w to nie bawił a tu na forum już nie jeden wymieniał.