FORUM.FIREBLADE.PL

prawe kierunkowskazy po włączeniu załączają sie po jakis 2-3 sekundach, a lewe wcale nie działają. co moglo sie stać? przekaźnik? dodam, ze kiedys wymienilem tylko tylne na ledy, bo tamte sie urwaly. wiec tylne są ledowe a przednie normalne zarówkowe. przez jakies 2 miechy intensywnego latania wszystko dzialalo idealnie (tylko szybciej migały), a teraz jest tak jak opisuję. jakieś styki, przekaźnik? pomóżcie

DaroCBR, styki przełącznik rozbierz i zobacz tak samo przekaźnik
szukać szukać

Też tak miałem, że załączały się po kilku sekundach. Winny okazał się przełącznik. Pomogło czszyczenie specjalnym środkiem do styków kupionym w samochodowym,

U mnie było tak że prawy kierunkowskaz załączał się po 3 sekundach, spryskałem przełącznik kontakt-sprayem właściwie to przepłukałem go w tym specyfiku, włączając i wyłączając jednocześnie kierunkowskaz. i jest wszystko ok. Najważniejsza sprawa... całą operację przeprowadziłem na wyłączonym zapłonie.

WD 40 w szczelinę przełacznika na wyłączonym zapłonie, bez rozbierania, po tym przełącz kilka razy lewo prawo i będzie OK, tak własnie zrobiłem w swojej

Wd 40 pomoże na pewno ale jest to środek smarujący więc po pewnym czasie przyklei się do niego kurz i brud i można pogorszyć sprawę...

ok podziękował działa