FORUM.FIREBLADE.PL

Witam panowie sorki ze znowu zawracam gitare i zakladam nowy tem ale mam pytanko mam krzywe tarcze z przodu sprawdzalem i w jednym miejscu tak jedna jak i 2ga tarcza jest lekko krzywa po zmierzeniu wyszlo okolo 2 i 3 mm nie czuc podczas jazdy i chamowania ale niestety slychac tarcie o klocki jak jade pomalu dodam ze przebieg sprzeta to okolo 50tys tarcze maja minimalny prog ledwo wyczuwalny palcem moje pytanie jest czy mozna to jakos skorygowac tzn naprostowac czy raczej w gre wchodza tylko nowe tarcze dzieki pozdrawiam i szerokosci w nadchodzacym sezonie .

Gruby84 pisze:Witam panowie sorki ze znowu zawracam gitare i zakladam nowy tem ale mam pytanko mam krzywe tarcze z przodu sprawdzalem i w jednym miejscu tak jedna jak i 2ga tarcza jest lekko krzywa po zmierzeniu wyszlo okolo 2 i 3 mm nie czuc podczas jazdy i chamowania ale niestety slychac tarcie o klocki jak jade pomalu dodam ze przebieg sprzeta to okolo 50tys tarcze maja minimalny prog ledwo wyczuwalny palcem moje pytanie jest czy mozna to jakos skorygowac tzn naprostowac czy raczej w gre wchodza tylko nowe tarcze dzieki pozdrawiam i szerokosci w nadchodzacym sezonie .

Są firmy co prostują to i da rade to zrobić
Tylko na moje jak są tak pokrzywione to CENZURA je na śmietnik i kupić nowe a dla czego bo masz jedno życie i jedno zdrowie odpukać żeby coś później po takim prostowaniu coś się stało przy mocnym i gwałtownym hamowaniu

Nie ma co dupy szkłem ucierać, 2-3 mm to moim zdaniem bardzo dużo! Już chyba lepiej kupić pewne używki niż prostować.

sam osobiscie prostowałem tarcze ( w firmie gdzie pracowałem ) sam miałem prostowane w sc33 i nic się z nimi nie działo , czasem prostowałem tarcze które miały po po 15 mm bicia,ja mam odmienne zdanie co do prostowania.

crazyduck a z ciekawości w jaki sposób prostowaliście tarcze?

Każdy kto nie ma tego problemu powie Ci zebyś sobie kupił nowe, bo to nie jego kasa i doda, że się chcesz zabić jak takie coś robisz, tak naprawde gówno o tym wie. Brat w VTR SP1 prostwał, motorem już jeździ prawie 5 lat i wszystko chodzi, a motor cieższy, szybszy i heble 3x lepsze niż we franku i jakoś dają rady do dzisiaj. Nie wiem skąd jesteś ale w Bielsku w V-motor mają zimków co dobrze robote robią, koszt nie więcej niż 50zł. Ważne, żeby to zrobić zaraz po tym jak się skrzywią, bo potem tarcza się wyciera w miejscu skrzywienia bardziej o klocki i potem już może nie pomóc nawet prostowanie.

a czy ktos ma pojecie jak mogly sie takie tarcze skrzywic bo dzwona ani nic nie bylo ...

crazyduck pisze:sam osobiscie prostowałem tarcze ( w firmie gdzie pracowałem ) sam miałem prostowane w sc33 i nic się z nimi nie działo , czasem prostowałem tarcze które miały po po 15 mm bicia,ja mam odmienne zdanie co do prostowania.

popiera w 100% sa tarcze ktoreda rade wyprostowac a sa takie ktorych sie nieda. ja rowniez kiedys mialem prostowane w gsxr 1000 k3 oraz w sc33 .

Dr.Redrum pisze:crazyduck a z ciekawości w jaki sposób prostowaliście tarcze?

to już jest tajemnica służbowa, były zrobione przyrządy, ale ja mam jeszcze swoją metode prostowania bez przyrządów do tokarki

Crazyduck to podziel sie ta metoda ..

Gruby84 pisze:Crazyduck to podziel sie ta metoda ..

nie ma takiej opcji żebym sie dzielił

Gotow jestem pomyslec ze wymysliles jakis glupi sposob na wyprostowanie tarczy moze sie udalo moze nie i siara pisac na forum no ale nie mnie to oceniac tak czy siak dzieki znalazlem niby jakas firme co sie tym zajmuje zobaczymy pozdro