mialem bliskie spotkanie z samochodem... moto sie obalilo i zaczal skads kapac plyn chlodniczy... moto bylo na tyle sprawne ze wsiadlem i dojechalem do domu. w garazu chcialem zobaczyc skad to kapalo a tam ani sladu... i nie mam pojecia co to moglo byc. czy ze zbiorniczka, czy przewodu jakiegos, moze z samej chlodnicy? wiecie koledzy co moglo się stac po <stosunkowo lekkim> uderzeniu w auto i obaleniu moto? gdzie warto szukac przyczyny? podejrzewam taki wąż z prawej strony który dochodzi do chlodnicy. jakby tam malutka szparka była... ale nie mam pojecia czy to mogloby byc to... (na foto niewiele raczej widac ale to jedyne jakie mam na chwile obecną) ;p
[ Dodano: Nie Cze 30, 2013 6:22 pm ]
https://plus.google.com/101040913171747 ... banner=pwa