Strona 1 z 3

Fajerblejdzik i dziwne zachowanie z temperaturą

Post: 04 marca 2014, 19:07
autor: Draco1990
A wiec tak... Ostatnio jeździłem troszkę moją hondą i okazał osie ze chłodnica na samej gorze puszcza trochę, no ale sobie pyrkałem bo nie było tragedii a temperaturę trzymała od 75 - 85 st i dopiero tak po 80 w zasadzie u góry zaczynała puszczać płyn... I ogolnie juz daje ją do zrobienia, mam nadzieje ze zaspawają oslona argonowa, ale mniejsza chodzi o to ze ostatnio moto zamiast trzymac temp 75 - 85 zaczelo ciagle trzymac okolo 98 - 102 przy jeździe okolo 130 km/h i 4tys-4,5tys obrotów... Płyn jest, tyle ze chlodnica troche puszcza... Wiec skad nagle taka temperatura? Termostat wali w ciula? Chyba nie bardzo skoro chlodnica puszcza plyn bo to znaczy z termostat puszcza ciecz na chlodnice... Wiec o co tu moze chodzic? :O :/

A raz np zwolniłem i było z 87 stopni, p zyspieszylem do 130km/h i nagle momentalnie 100 st :?:

Post: 04 marca 2014, 19:18
autor: gczarkowski1
Jeżeli chłodnica ci puszcza znaczy się nie szczelna to może
zapowietrza się układ i temp wzrasta a może potrzebne jest ciśnienie w układzie którego nie ma?

Post: 04 marca 2014, 19:20
autor: stashekcn
Układ chłodzenia w SC33 jest ciśnieniowy. Ucieka Ci ciśnienie- temp. rośnie. Identyczna sytuacja przy uszkodzonym korku chłodnicy.

Post: 04 marca 2014, 21:55
autor: Spidi
Dokładnie tak jak koledzy piszą,miałem ten sam przypadek,nieszczelny układ chłodzenia i to wiązało się z przegrzewaniem.

Post: 05 marca 2014, 19:07
autor: Draco1990
Ok to kamień z serca... Dzieki chłopaki ;) Jeszcze jedno pytanko, jak to jest z klejeniem chłodnicy ( puszcza mi na jednym żeberku ) bo jedni mówią że p orządny klej spoko powinien wytrzymać a innie ze nie. Znajomy co mi sprzedawal ten klej akurat twierdzil ze keidys nim kleil chlodnice w busie to spoko trzymal...

Post: 05 marca 2014, 19:49
autor: wiertło
Zwalić i dac do naprawy i masz spokój na wiele sezonów zadnego klejenia i druciarstwa.

Post: 05 marca 2014, 19:59
autor: Draco1990
A jak to jest z wentylatorem? B oraz jak sprawdzalem na postoju to sie wlacyzl dopiero przy 107 stopniach i schlodzil tak do 102 i sie wylaczyl iznowu to samo... Cos chyba malo zbija tej temperatury :ooo:

Post: 05 marca 2014, 20:02
autor: gczarkowski1
Jest taki klej tak zwane spawanie na zimno po uzyskaniu właściwości wiążących można go obrabiać na tokarce ale nie polecam w przypadku twojej chłodnicy kolega wiertło ma rację lepiej oddać do naprawy lub kupić chłodnicę całą :|

Post: 05 marca 2014, 20:04
autor: Spidi
Wentylator prawidłowo zbija temperaturę,u mnie jest tak samo.

Post: 05 marca 2014, 20:21
autor: Draco1990
To przy tej temp powietrza powinien zbijać tylko do jakichś 102 stopni? Taka temperatura nie szkodzi silnikowi? Chodzi o to że za poltora tygodnia robie traske jakies 800 km i nie wiem czy sie martwic gdy np bedzie mi pokazywac na swiatlach z 108 stopni a pozniej zbije do 102... itd

P.S. A co do naprawy chłodnicy to po prostu gosciu ktory spawa aluminium tigiem stwierdzil ze tego nie da rady bo przepali... wiec :( Kupilem w sklepie od znajomka jakis klej - wyglada jak czarna paleczka i trzeba go niby ugniatac jak plateline zeby zmieszac skladniki i zakleic i poczekac 24h, on twierdzi ze tak zrobil w swoim busie i to na trasie i jakos dojechal do domu poprawiając to, a pozniej na porządnie skleił w domu i mowi ze mu juz caly czas trzymalo...

Post: 06 marca 2014, 21:08
autor: AdamSsS
Już wolalbym kupić używaną chłodnicę niż kleić i jechać 800km i myśleć czy klej wytrzyma ...

Post: 06 marca 2014, 21:44
autor: Draco1990
Ta a używka 500złł -,- to jakieś jaja są...
Nie no klej raczej wytrzyma, tylko zastanawia mnie ta temperatura... I zbijanie Jej