FORUM.FIREBLADE.PL

Witam, mam dosyć nie typowy problem, mianowicie: zmieniłem silnik u kolegi na starszy , ktory ma prędkosciomierz napędzany od zębatki . A jak wiecie w nowszym predkosc jest zczytywana ze skrzyni poprzez impulsator nad skrzynią. Nie pokazuje prędkości. Co mam robić?

Poliftowe zegary, podpiete do silnika przedlifotwego z czujnikiem na zebatce - zawsze beda pokazywac super małe wartosci, np jadac 150, zegar pokaze max 20-30 km/h. Moze nawet tego nie wylapales, ale takie wskazania powinny byc w tym zestawieniu. Jedyne rozwiazanie to zakup speedohealer - a, dzieki niemu mozesz kalibrowac wskazania, wpina sie go pomiedzy czujnik i zegary i ustawia do wymaganych wartosci.

A gdzie go dostac i jaki jego koszt?

Nowy to jakies 300-400 pln w niemcowni lub stanach. Uzywke ciezko trafic.

a kurcze, a zegary zmienic?

Mozna, ale w komplecie z czujnikiem temperatury, on tez się zmienił po lifcie - jest zamontowany obok termostatu ( nie ten z chłodnicy). Do tego dochodza lekkie kombinacje ze stelazem zegarow - starsze zegary maja nieco inne mocowania, no i przerobka kostki do ich podlaczenia. Btw, te starsze zegary raczej słabo wygladają , ale to rzecz gustu.....