FORUM.FIREBLADE.PL

Siema,fajer odmówił posłuszeństwa mimo tego że dbany jest jak nikt inny. Już mi system siada bo sam zajmuję się motocyklami a usiadłem przy takiej starej konstrukcji , sprawa wygląda tak , gaźniki wymyte w myjce , nowe świece ,przewody,zaworki iglicowe, zawory ustawione, ciśnienie na ciepło i zimno wszędzie takie same a 4 cylinder nie chodzi na wolnych obrotach,może ma ktoś jakiś czarodziejski pomysł, podstaw proszę mi nie pisać tylko jakieś konkrety jak coś , śrubka składu mieszanki nie zmienia wg pracy silnika , można ją nawet wykręcić

A próbowałeś podmienić gaźniki kolejnościami ???
Weź odpal go i psiknij plaka w gaźnik cylindra który nie pali na wolnych .
jeśli to nic nie pomoże znaczy że trzeba szukać winy dalej .
podmień fajkocewki jeśli nie będize palił cylinder ktory wcześniej pracował mamy przyczynę jeśli dalej ujowo to sprawdź świece .
Więc sprawdź gaźniki ( ta śrubo skąłdu mieszanki to mi sie nei podoba , może być że gaźniki już padły )
sprawdź czy świece mimo iż są nowe to zdaża sie wadliwa .
I sprawdź fajkocewki .

Nie podmienisz 4 gaźnika kolejnością bo jest zaślepiony , świece,cewki i inne bajery sprawdzane , kupiłem drugie gaźniki czekam na paczkę, może faktycznie coś w nim jest nie tak bo wyczyszczony konkretnie ,w myjce 40 minut trzymałem na 50 stopniach w preparacie do gaźnika ,niby wszystkie kanały drożne , jak psikniesz plakiem to normalnie gada , tylko nie wiem co z nim może się dziać że nie podaje paliwa

Problem rozwiązany,jeden gaźnik w środku musi być strzelony i paliwo przelewa się z kanału wolnych obrotów do kanału głównego, dlatego nie palił na wolnych obrotach na 4 cylinder,jak to się mogło stać niemam pojęcia ważne że zrobione