Witam Panowie i Panie długo mnie nie było na forum ale już wrocilem. Panowie mam taki problem gdyż moja cbr stala przez cala zime z wyjętym aku przyszla pora odpalania a maleństwo się nie wkreca gasnie i strzela jakas przyczyna mam nadzieje ze nie zawory bo już były robione propozycje?
A moze malo powietrza w oponach??? a na powaznie. mocno naladowane aku. kranik daj na rezerwe. i podczas odpalenia sprawdz czy wszytskie rury sa cieple. mozliwe ze zabiles ktoras ze swiec. najlepiej sciagnij zbiornik i podaj paliwo bezposrednio do gaznikow. tkzw kroplowke. jak nie bd wiedzial co ijak to pisz to ci organoleptycznie pomoge. podstawa to aku.
Powiedz kiedy zmieniane, a nie czy irydowe irydowe też padają. Szczerze świece (zwykłe, nie irydowe bo tu wychodzi drozej) to tak mały koszt w moto, że można sobie pozwolic na zmiane razem z olejem... ew co 2 sezony.
odpusc sobie irydowe. jak wyszlo sc33 to swiece irydowe nie istnialy. cr9eh9 jak mnie pamiec nie myli to oznaczenie ngk osobiscie polecam denso. zmien sprawny akum i atak.
Po zimie najważniejsze to porządnie naładowany akumulator, moja lata na NGK cr8eh9 czwarty sezon stoi w zimnym a nigdy z odpaleniem niema problemu , jedynie co robię żeby jej pomocy zapalić od strzala to podciśnienie w kraniku żeby paliwa zalała do gaźników a nie powoli pompowala rozrusznikiem
Irydowe przedewszystkim sa wytrzymalsze, w naszych sprzetach mimo ze w latach 90 wsadzali zwykle irydowe piknie sie sprawdzaja. Sc 33 to nie stary ruski sprzet ktory chodzi tylko i wylacznie na ruskich swiecach a14 a na wszystkich innych nie ma mocy.