FORUM.FIREBLADE.PL

Witam.
Od okolo tygodnia jestem posiadaczem SC33 z 1999r.
Przy kupnie okazalo sie iz nie dzialaja kierunkowskazy, jednak nie zniechecilo mnie to do kupna tej maszyny - sprzedajacy twierdzil ze to zarowka lub bezpiecznik.
W domu zauwazylem ze nie reguje rowniez swiatlo stopu hamulca przedniego (tylni dziala bez zarzutu).
Sprawdzilem bezpieczniki i wszystko jest ok. Na desce rowniez kierunki nie daja znaku zycia.
Jedyne co to po przesunieciu przycisku kierunkowskaza w prawo dociskajac go slychac jak klika przerywacz, lecz ani na desce ani na kierunkowskazie swiatlo nie miga.
Macie moze jakies sugestie od czego zaczac ? Mozliwe jest to ze uszkodzeniu ulegl korpus z przyciskami czy bardziej winny jest tu przerywacz ?
Jak moge sprawdzic ten czujnik hamulca przedniego ?

Do tematu chcialbym rowniez podpiac pytanie.
Jaki naped polecacie ? Czytalem juz o tym troche i DID chyba ma najlepsze opinie. Jesli tak to ktory jest najlepszy ?

Sprawdz masy, kostkę od przerywacza czy są ok, przełącznik też można rozebrać i przeczyścić. Co do hamulca sprawdź styki do włącznika (te dwa kabelki przy klamce) .

Dzieki kolego za odpowiedz.
Dzis mialem chwilke wiec pogrzebalem przy moto, przyczyna niedzialajacych kierunkow byl zasmiedzialy korpus z przyciskami.
Ladnie wszystko poczyscilem, nasmarowalem i smiga jak nowy.
Problem z czujnikiem stopu dalej nie rozwiazany... styki wyczyszczone lecz dalej bez efektu...
Czyzby czyjnik do wymiany ?

Zewrzyj te dwa kabelki przy klamce i zobacz cz stop się zaświeci , jak tak to czujnik uwalony pozdro