Dziwna praca silnika

[bladyninja88]

Kurcze mam jakiś dziwny problem, ale od początku. Otóż jeżdziłem dzisiaj na rezerwie i wyjeździłem paliwo prawie do zera zanim dojechałem do stacji. Po drodze zatrzymałem się w markecie na małe zakupy . Kiedy wyszedłem ze sklepu odpalając silnik strzelił w wydech i zgasł. Przy ponownej próbie zapalił bez problemów ale kiedy zatrzymałem się na światłach zauważyłem że silnik na wolnych obrotach pracuje tak jak by miał zaraz zgasnąć (coś tak jak wtedy kiedy kończy się paliwo i trzeba przełączyć na rezerwę). Wiedziałem że prawie nie ma paliwa więc udałem się na stację ale po drodze silnik nie wykazywał żadnych oznaków braku paliwa. Zatankowałem i pojechałem do domu. Podczas jazdy silnik pracuje idealnie. Nie przerywa ma moc itp ale jak się zatrzymam to zachowuje się tak jak by miał zaraz zgasnąć. Przejechałem jeszcze kawałek i zauważyłem że przez chwilę po zatrzymaniu silnik pracuje normalnie a później zaczyna jakby gasnąć ale dalej pracuje coś jak by przestawal pracować jedne cylinder natomiast kiedy tylko dodam trochę gazu silnik zaczyna normalnie pracować i beż problemów wkręca się na obroty. Świece mają przejechane ok 10000 km i zastanawiam się czy to może nie one dają taki objaw. Co o tym sądzicie. Zastanawiałem się czy może nie zaciągnął jakiegoś syfu z dna zbiornika ale motocykl ma złożony filtr paliwa więc zatkanie gaźników raczej nie wchodzi w grę. Co o tym sądzicie? Myslicie że to świece mogą dawać taki objaw. Sprawdziłem też prąd ładowania i jest ok.

[bladyninja88]

Zastanawiam się też czy króćce ssące mogą dawać takie objawy że silnik na biegu jałowym będą spadać obroty. Oglądałem je i widzę że są spękane i wilgotne a pierwszy z lewej strony jest ewidentnie bardziej zawilgocony niż pozostałe.

[bladyninja88]

Nagrałem filmiki aby lepiej zobrazować o co mi chodzi:

1 film (silnik zaraz po odpaleniu ma dziwnie niskie obroty na jałowym i zachowuje się tak jak by miał zaraz zgsnąć dokładnie tak jak w chwili kiedy kończy ci się paliwo i trzeba przełączyć kranik na rezerwę)
https://youtu.be/nGdqNqZxqDE
2 film (nagrany zaraz po zatrzymaniu się silnik pracuje normalnie ale po krótkiej chwili znów zaczynają spadać mu obroty)
https://youtu.be/KQuM1jaUbqs

Pryskałem WD40 na króćce gażników i obroty nie zwiększaja się więc zakładam że są szczelne (ale i tak je wymienię bo wyglądają nie ciekawie)

Doradźcie mi co robic. Wymienić świece czy może zabrać motocykl na serwis gaźników.
Dodam tylko że cała heca zaczęła się po tym jak prawie skończyło mi się paliwo. Zaglądałem do zbiornika i wygląda na to że jest czyściutki i raczej nawet jak by ściągnął paliwo do zera to i tak nie zaciągnął by żadnego syfu. Poza tym motocykl przed gażnikami ma założony filtr paliwa więc do gażników i tak by się nic nie dostało. Nie chcę wydawać bez sensu pieniędzy.

Czy kranik podciśnieniowy mógł ulec w jakiś sposób uszkodzeniu ? Silnik pracuje tak samo na RES jak i na ON więc to chyba też nie to.

[lukaszooo]

Wyczysc gazniki schronizuj i nie kombinuj.

[bladyninja88]

gaźniki były czyszczone synchronizowane 1400 km temu i za bardzo nie chce mi się wierzyć aby tak same z siebie nagle się rozregulowały a wydanie bez sensu 350 zł na mechanika nie jest zbyt ciekawą opcją.

[lukaszooo]

Skoro szkoda ci kasy to jezdzij tak.

[bladyninja88]

Zacznę od wymiany świec. Jak nie pomoże to zabiorę się za gaźniki. Silnik ewidentnie na jałowym zachowuje się tak jak by chodził na 3 cylindrach więc zakładam że to to a przynajmniej mam taką nadzieję Mam jeszcze kupon rabatowy na zakup świec w sklepie świece-
zapłonowe.pl

[wojtinho10]

Siemano popróbuj prysnąć WD40 albo jakimś smarowidłem do styków po kostkach, bo takie cuda czasami po tylu latkach się robią na łączach, zwłaszcza skupiłbym się na czujniku położenia przepustnic TPS, bo w polifcie takie cudo dołożyli

[wiertłoStaly Bywalec]

Siemano popróbuj prysnąć WD40 albo jakimś smarowidłem do styków po kostkach, bo takie cuda czasami po tylu latkach się robią na łączach, zwłaszcza skupiłbym się na czujniku położenia przepustnic TPS, bo w polifcie takie cudo dołożyli

WD i smarowidla nie są dobrym pomysłem. Lepiej kupić coś przeznaczonego do tego kontakt spray itp

[bladyninja88]

Siemanko Wojtek, jak tam kupiłeś już jakiś sprzęt Ja przymierzam się do przebudowy Bladego Najbardziej podchodziło by mi zawieszenie Ohlins z Aprilli RSV 1000 po 2004 al cieżko je dostać. Jak na razie polakierowałem w sc33 proszkowo felgi na ciemny grafit , ogarnałem gaźniki oraz wymieniłem olej z filtrem. Przypasował mi ten sprzęt. 12-tka stoi i się kurzy a blady wozi moją dupę po Wrocławiu zamówiłem dzisiaj nowe świece i mam nadzieję że wymiana pomoże. Jeżdżę na krótkich odcinkach i wydaje mi się że to mogło je załatwić.

[bladyninja88]

Wymieniłem świece i problem nie zniknął. Odłączałem po kolei fajki na świecach i zauważyłem że na różnica w pracy silnika na jałowym jest tylko po odłączeniu drugiego i trzeciego cylindra natomiast na pierwszym i czwartym jest praktycznie bez zmian. Jaki z tego wniosek ? Padła cewka na drugim i czwartym cylindrze. Niech ktoś mnie wyprowadzi z błędu jeśli się myle.

[bladyninja88]

pierwszym i czwartym cylindrze. Jest jakiś sposób na sprawdzenie cewki zapłonowej np za pomocą miernika?