FORUM.FIREBLADE.PL

Witam, tak jak w temacie. Dzieje się tak kiedy dosyć intensywnie używam przedniego hamulca. Motocykl nagle zwalnia i blokuje przednie koło. Tarcze są zagotowane a klamka napięta jak pladneka od żuka. Hamulec jest odpowietrzony, tloczki odbijaja.

Skoro piszesz, że tłoczki odbijają to nie było by tego problemu. Moim zdaniem skoro klocki zaciskają tarczę to tłoczki muszą się blokować. Wyciągałeś tłoczki z zacisku? dokładnie wyczyściłeś z osadu? może uszczelniacze tłoczków też wymienić.

A klamke hampla masz ori czy akcesoryjna?. Na akcesoryjnych niekiedy takie rzeczy sie dzieją.

Klamka akcesoryjna jest. Choć nie sądzę by to było powodem.Tloczki byly czyste jak ściągnąłem zaciski, wcisnalem je do końca i prawidłowo odpowietrzylem.

majkelsc33 pisze:Klamka akcesoryjna jest. Choć nie sądzę by to było powodem.Tloczki byly czyste jak ściągnąłem zaciski, wcisnalem je do końca i prawidłowo odpowietrzylem.

Obydwa zaciski blokują? Jeśli tak to klamka albo sama pompa blokuje

Obydwa zaciski blokują, obydwie tarcze zagotowane. Muszę odpowietrzniki w zaciskach poluzowac wtedy wylatuje płyn pod sporym cisnieniem i wszystko do normy wraca. Teraz już nie pamiętam czy działo się tak przed wymianą klamki, jutro założę oryginalną klamkę.

Nie sądzisz bo? Ja tak miałem w vfr z absem jak klamkę zmieniłem, nie szło dziada wyregulować więc cały czas naciskał na pompę. Klamki akcesoryjne to gówno, nie ma to jak oryginał a nie jakieś wieśniackie żelastwo z aliexpress

majkelsc33 pisze:Obydwa zaciski blokują, obydwie tarcze zagotowane. Muszę odpowietrzniki w zaciskach poluzowac wtedy wylatuje płyn pod sporym cisnieniem i wszystko do normy wraca. Teraz już nie pamiętam czy działo się tak przed wymianą klamki, jutro założę oryginalną klamkę.

Taka sytuacja zdarza się też gdy przewód rozwarstwi się wewnątrz i blokuje w jedną stronę, ale raczej nie dzieje się tak równocześnie z dwoma na raz. Tak że albo klama albo pompa

tak jak chlopaki pisza pewnie klamka naciska lekko na tloczek pompy, gdy jest zimno jest ok ale gdy wszystko spuchnie robi sie problem uwazaj zebys nie wyglebił przez to jak sie wszystko zagotuje i zblokuje przednie koło

Wymontowalem przed chwilą akcesoryjną klamkę i porównałem z oryginalną, różni się i to znacząco. Jutro testowanie.

Zrobiłem ponad 200km na oryginalnej klamce i koła nie zblokowalo ani razu.

nie ma za co