Strona 1 z 1

rozrusznik nie kreci

Post: 27 kwietnia 2009, 11:54
autor: damianio
Witam. Po zgaszeniu silnika nie chce krecic rozrusznik. Przy wcisnieciu startera slychac tylko stuk w przekazniku pod siedzeniem.

Post: 27 kwietnia 2009, 15:52
autor: blazej_84
Witam, najlepiej żeby sprawdzić czy rozrusznik jest dobry to odłącz kabel "+" ten co idzie do rozrusznika od tego przekaźnika co jest koło regulatora napięcia i dotknij go do akumulatora... Jak rozrusznik nie zakręci to znaczy że jest uszkodzony i wtedy szukaj winy w przełączniku albo we włączniku na kierownicy.

Aha, sprawdź czy aby masz napewno dobry akumulator no i koniecznie bezpieczniki jako pierwsze :)

Post: 27 kwietnia 2009, 16:00
autor: damianio
bezpieczniki i aku oka, sprawdzalem
dodam jeszcze ze z pychu pali elegancko

Post: 27 kwietnia 2009, 16:58
autor: blazej_84
No to tak jak pisałem, sprawdź rozrusznik "na krótko"

Post: 27 kwietnia 2009, 18:08
autor: goOly19
jak pali z pychu igła to ja bym przy tym pozostał:) tak po za tym to zmieniajcie na erłany motóry

Post: 27 kwietnia 2009, 19:18
autor: crazyduck
sprawdz polaczenie aku z kablami tam gdzie sie przykreca do aku,ja mialem zasniedziale i krecil a za chwile tylko bylo slychac cos z przekaznika i lipa wyczyscilem koncowki kabli i nasad z aku i jak reka odjol hihi:

Post: 02 maja 2009, 17:40
autor: newbie
Jeśli pali z pychu to wina na pewno jest w przekaźniku, u mnie on jest też wadliwy kabel z włącznikiem bezpośrednio do + rozwiązał problem. Aby być pewnym jego zużycia to weź miernik (żarówkę) i sprawdź czy po naciśnięciu startera jest napięcie na kostce która do niego wchodzi na kablu bodajże biało pomarańczowym (co do koloru pewny nie jestem warto zajrzeć do schematu).

Post: 05 maja 2009, 20:49
autor: Tylik
Jest to rozładowany aku z braku ładowania prawdopodobnie i przez to do wymiany jest prawdopodobnie regulator napięcia lub alternator - sam się z tym właśnie rozprawiam w moim Bladym :/ i nie mam pewności na 100% ale miałem ten sam efekt że z pychu odpala a z rozrusznika jest tylko dźwiek z przekaźnika pod siedziskiem..

Jak uda mi się to naprawić dam znać! rotfl2:

Post: 05 maja 2009, 21:35
autor: damianio
ja juz zrobilem
wyjalem rozrusznik i na krotko krecil
przeczyscilem wszystkie polaczenie, zlozylem wszystko i jest git

Post: 05 maja 2009, 23:40
autor: newbie
A może ktoś mi w ogóle powiedzieć jaką nazwę nosi ten przekaźnik pod siedzeniem wg. mnie pełni on rolę aparatu zapłonowego ale szukałem tego na allegro pod tą nazwą i nie znalazłem

Post: 06 maja 2009, 06:36
autor: moto18
poprostu przekaznik rozrusznika :)