FORUM.FIREBLADE.PL

Witam. Mam problem z Fireblade mianowicie jak odpalam zimny motor wszystko jest ok ale jak tylko temperatura wzrośnie powyżej 50 stopni to po zgaszeniu silnika i próbie ponownego odpalenia nic sie nie dzieje. naciskam guzik startera i nawet tam gdzie jest przekaźnik rozrusznika nic nie klika. Wystarczy, że odczekam aż temperatura na wyświetlaczu spadnie poniżej 50 stopni motor za każdym razem kręci i zapala chyba że znów temperatura przekroczy magiczne 50 stopni.
O co w tym chodzi czy ktoś ma jakiś pomysł ?
Pozdrawiam

moto na ciepłym silniku nie kreci czy tylko nie chce odpalić ? jeśli próbuje odpalić ale nie chce zaskoczyć dodaj trochę gazu przy odpalaniu, przekręć lekko manetkę i wtedy naciśnij starter ! ja tak miałem w zx6r ze na ciepłym silniku nie odpalał bez dodania gazu ...

Motor na ciepłym silniku po wciśnięciu guzika startera nie kręci, rozrusznik po podłączeniu do aku działa nawet na ciepłym silniku. Kontrolki sie palą aku naładowane a i jak temp silnika jest poniżej 50 stopni to w przekaźniku rozrusznika słychać "klik" a na ciepło nic nie słychać. jakby zapłon był by odłączony.

wyglada to na usterke elektryczna przekaznika skoro na krotko podlaczony rozrusznik kreci bez wzgledu na temperature, moja rada wymienic okablowanie glowne akumulator przekaznik i akumulator masa, byc moze cos ci sie tam zkopcilo i jak sie nagrzeje to nie tyka