zegary padły ?????
Wczoraj jade sobie i nagle przestaly chodzic zegary..... ani predkosc ani obroty ani wyswietlacze. Działaja tylko lampki od kierunków i świateł drogowych. Dodatkowo nie mam świateł pozycyjnych z przodu i z tyłu. Mijania i stop działa. Ma ktoś pojęcie co mogło się stać bo wiadomo ze chciałbym zeby działało. Od razu mówie że jeszcze nic nie patrzyłem bo nie miałem czasu. Jutro bede rozbierał.....
spalil mi sie akurat na dosyc dziurawej drodze wiec moze te drgania go zabily. poprawi sie pogoda to zobaczymy, mam nadzieje ze bedzie git, no ale reglera sprawdze tak w razie W 