Strona 1 z 1

zegary padły ?????

Post: 24 maja 2009, 09:08
autor: krolik
Wczoraj jade sobie i nagle przestaly chodzic zegary..... ani predkosc ani obroty ani wyswietlacze. Działaja tylko lampki od kierunków i świateł drogowych. Dodatkowo nie mam świateł pozycyjnych z przodu i z tyłu. Mijania i stop działa. Ma ktoś pojęcie co mogło się stać bo wiadomo ze chciałbym zeby działało. Od razu mówie że jeszcze nic nie patrzyłem bo nie miałem czasu. Jutro bede rozbierał.....

Post: 26 maja 2009, 14:07
autor: damianio
moze jakis bezpiecznik??

Post: 28 maja 2009, 06:46
autor: krolik
dopiero dzis bede mogl sie zabrac za szukanie usterki. Jak uda mi sie cos znalezc to napisze. oby to był bezpiecznik.....

Post: 28 maja 2009, 09:15
autor: blazej_84
Eh, kolego prędkiem sprawdź regulator napięcia, żeby Ci nie nawywijał więcej. Miałem dokładnie taki sam problem z tym że moje moto po takim skoku napięcia nie chciało odpalać ale tylko dlatego że uszkodził się akumulator do tego... Dokładnie takie same miałem objawy, spaliło się wszystko to co działało podczas skoku napięcia, do dzisiaj jeżdżę z niedziałającymi zegarami bo narazie nie mam na nowe... U mnie winny był właśnie regulator napięcia i 99% u Ciebie też...

Post: 28 maja 2009, 19:19
autor: krolik
heh, u mnie okazał sie akurat bezpiecznik...... wymienilem i wszystko dziala :) spalil mi sie akurat na dosyc dziurawej drodze wiec moze te drgania go zabily. poprawi sie pogoda to zobaczymy, mam nadzieje ze bedzie git, no ale reglera sprawdze tak w razie W ;)