Strona 1 z 2

Luz gdzieś na sprzęgle

Post: 16 czerwca 2009, 21:41
autor: lonewolf
Po krótce: jak odejmuję gazu i dodaję (obojętnie na jakim biegu), to najpierw słychać takie trzaśnięcie, a potem moto dopiero zaczyna przekazywać moc na tylne koło. Przy spokojnej jeździe zawsze to ładnie wysprzęglam, ale u mnie ma wsio chodzić na cacy. Doszliśmy z kumplem gdzie znajduje się luz, bo on ma to samo, tylko że w R1, a akurat wymieniał ostatnio tarcze sprzęgłowe i nakręciliśmy filmik jaki on ma luz "na sprzęgle". Filmik znajduje się tutaj: http://www.lonewolf.boo.pl/sprzeglo.avi (~12MB)

Nie jesteśmy mechanikami, ale wg nas nie powinno tak być. Zresztą jechałem inną CBR 900 i tam odpuszczenie i dodanie gazu powoduje mięciutkie przekazanie mocy na tylne koło - nie to co umnie, że jest takie walnięcie i dopiero potem moto zaczyna szarpać. W jeździe to jest pół sekundy przerwy jakieś, ale jest to denerwujące i chciałbym wiedzieć co należałoby wymienić, żeby ten luz zlikwidować i ile ew. wyniosłaby mnie naprawa tej rzeczy.

P.S.
Dodam, że poprzedni właściciel gumował moje moto ze sprzęgła z plecaczkiem + słychać kosz sprzęgłowy. Mi się wydaje, że ten luz powstał właśnie od strzelania ze sprzęgła...

Post: 16 czerwca 2009, 21:45
autor: banshee
jak jedziesz już z jakąś prędkością odejmiesz gazu i dodasz gwałtownie to każde moto szarpnie.
No faktycznie coś jest nie teges z tą R1. Rozebrałeś już kosz? Nie widać tam jakiś śladów zużycia?

Post: 16 czerwca 2009, 22:02
autor: lonewolf
Ja u siebie nic nie rozbierałem. Poprostu z kolegą mamy dokładnie ten sam objaw, i nie jest to nic normalnego w moim przekonaniu, że jest tyle luzu gdzieś na sprzęgle. U mnie jest pewnie tak samo jak u kumpla na tym filmiku. Tak jak mówiłem, jechałem na CBR 900 od kumpla i tam moto chodzi mięciutko. Momentalnie ciągnie i nie ma poprostu tego trzaśnięcia ani żadnego luzu.

Post: 16 czerwca 2009, 22:09
autor: banshee
Jeżeli poza gwałtownym naprężeniem łańcucha, co jest odczuwalne podczas dodania gazu dochodzi u ciebie inny stuk z silnika to rozebrałbym sprzęgło i zweryfikował cały komplet.
Nie da rady gdybać, bo może być kilka powodów. Trzeba zdjąć kosz.

Post: 16 czerwca 2009, 22:26
autor: lonewolf
Spójrz na filmik ;D Jak zaczyna ten cały mechanizm "zabierać" koło to słychać takie klik w jedną i w drugą stronę... Pomiędzy kliknięciami jest luz. Tam wszystko widać jak na dłoni. Ta część którą kręcimy z kolegą najpierw się przekręca i dopiero zabiera koło. IMO przy kręceniu tą częścią koło powinno się ruszać dokładnie w tym samym momencie... a nie że dopiero po lekkim obrocie tej części, ale tak jak napisałem: nie jestem mechanikiem i to jest tylko mój domysł. Chcę tylko wiedzieć co konkretnie wymienić i ile mnie to wyniesie. Dodam, że kręciliśmy tą częścią na luzie, więc też nie wiem czemu koło się kręci, ale luz jest ewidentny. Może cziken pomoże? ;D Albo ktoś inny kto się na tym zna?

Dodano: Sro Cze 17, 2009 1:20 pm
No i gadałem z mechanikiem ;) Na filmiku akurat kumpel źle złożył sprzęgło hihi: , ale już to naprawił. Natomiast luz gdzieś pozostał, bo dalej jest takie walnięcie najpierw ;]

Post: 18 czerwca 2009, 11:01
autor: woojtas
witam mam dokladnie to samo przy 929 chlopaki pisali ze to przypadlosc tych motocykli cziken twierdzi ze to amortyzator przeniesienia sprzegla jakies sprezynki na koszu i ze to nie wyzadza zadnych szkod w silniku ale nikt niepisze jak to zlikwidowac (co trzeba wymienic) bo mnie to bardzo denerwuje musze zajechac do jakiegos dobrego mechanika moze sie cos dowiem i dam znac

Post: 18 czerwca 2009, 12:56
autor: lonewolf
Ja bym powiedział, że to przypadłość używanych (strzelanych ze sprzęgła na koło) fajerów. Kumpel ma o wiele tańszą CBR900, a luzu praktycznie nie czuć - moto mięciutko przenosi moc na koło, bez żadnych strzałów ;)

Post: 18 czerwca 2009, 14:44
autor: woojtas
zgadzam sie z toba tam poprostu cos sie zuzylo ale co ?

Post: 18 czerwca 2009, 20:05
autor: cziken929
są 3 drogi: stan amortyzatora na zębatce, stan napędu i zmęczenie kosza sprzęgła (amortyzator przeniesienia momentu) Jeśli moto katowane to tak będzie lekiem jest nowy kosz do kupienia u Beatki...zachęcam hihi:

Post: 20 czerwca 2009, 17:59
autor: woojtas
dzieki cziken to ja kupie nowy kosz bo reszta sprawna

Post: 21 czerwca 2009, 12:11
autor: lonewolf
woojtas bardzo bym Cię prosił o sprawozdanie po jeździe na NOWYM koszu. Chcę na 100% poprostu wiedzieć, czy coś się poprawiło, ok?

Post: 21 czerwca 2009, 13:22
autor: woojtas
niema sprawy tylko troche poczekasz bo dopiero w poniedzialek chce zamuwic a to z 2 tygodnie trwa jaknie wiecej

[ Dodano: Czw Cze 25, 2009 8:38 pm ]
witam bylem w serwisie mechanik obadal sprawe i mowil ze na 100% kosz rozchechlany juz takie przypadki robil cena nowego kosmos ma mi zalatwic uzywany ale sprawny po wymianie dam znac