FORUM.FIREBLADE.PL

Wiam,

jakiś czas temu wymieniałem tarcze w swojej SC33 na nowe - stare były tak krzywe, ze nie dalo się jeździć.
Na nowych przejechałem około 3500 - 4000 km.
Obecnie podczas mocniejszego hamowania z większych prędkości przód zaczyna wpadać w wibracje. Nie jest to tak masakrycze jak przy starych (krzywych) tarczach, ale dość odczuwane.
Co to może być? Łożysko główki ramy padło (przez krzywe tarcze)? Łożysko w kole?
Spotkał się może ktoś z takim zjawiskiem?
Z góry dzięki za podpowiedzi.

a co to są za tarcze??? Oryginalne może czy jakaś tania podruba?? Czasem jak jakies gówno jest to może być że jak je tak ostro nagrzejesz to mogą się krzywić choć wątpie żeby aż tak duże temperatury były przy hamowaniu ale poprostu możesz miec tarcze z jakiegoś słabego stopu co szybciej się nagrzewa.

miałem tak samo. lekkie wibracje podczas hamowania z większej prędkości. Wymieniłem klocki na nowe i płyn hamulcowy i jest OK ( stare klocki były do wymiany)

Myślę, że gdybyś miał znów krzywe tarcze to klamka by pulsowała.

nowe tarcze, które założyłem to oryginał Hondy, zaraz za tym poszły nowe klocki Nissana dedykowane do tego modelu,
własnie tarcze mam nadzieję, że są proste, klamka nie pulsuje.

Witam, mam tak samo jak pisał kolega, klamka nie pulsuje, a jednak przód wpada w drganie, nie jest to takie uciażliwe, a jednak wkurzające :<

a może opona

Ostatnio "misopajur" opisywał przypadek jego 929 - też miał wibracje przy hamowaniu, wymiana łożysk główki ramy pomogła.
Tak na marginesie- ile zapłaciłeś za oryginalne tarcze do swojej sc33 i z którego roku masz moto ??.