witam
niedawno kupilem cbr 900rr sc 33 rok 98 podczas testow wszystko bylo ok (na jezdzie probnej i kolega ogladal) zmiernilem olej i wybralem sie na pierwsza jazde i po przejechaniu ok 90 km spostrzeglem ze na wolnych obrotach na cieplym sielniku w silniku cos stuka to nawet nie stukanie tylko takie tykanie jak daje gazu ustaje
motor dziala normalnie przyspiesza normalnie nie dymi nie gasnie wszystko jest ok biegi wchodza ok podczas jazdy tego tykania nie słychac na luzie na zimnym silniku tez nie - słychac jak silnik osiagnie temperature pracy i jest na luzie
pytanie czy to moze byc zuzyty lancuszek rozrzadu ? czy tez moze te hondy tak maja ze takie tykanie jest bo tam jest podobno hydrauiczny napinacz
zalalem olej motul 5100 polsyntetyk