FORUM.FIREBLADE.PL

a wiec gdy mierze ladowanie bez swiatel mam okolo 14.7 ale gdy wlacze swiatla spada do 12.7 wiec nie wiem co moze byc alternator mi sie wydaje dobry bo niedawno wykrecilem go i byl ok nie wiem czy reg jest dobry mozecie napisac jak najlepiej pomierzyc wszysko ? jak zmierzyc przebicie na mase ?

Raz sprawdź sam aku?? Ile ma już lat?? Dwa wyczyść styki akumulatora i klemy...

ładowanie oczywiście sprawdzasz przy 5000rpm.

sprawdź kostke łączącą alternator i regulator i ta druga od ragulatora dalej w swiat (do wiązki) . może być przyśniedziała. na kostce od altka 3 zolte kable napiecie miedzy kazda faza 25-30V jesli po za grzaniu jest ok i nie ma przebicia na mase na zadnym - kostki okażą sie Ok aku ok to regulato

witam.
z tego co widzę to temat już był nie raz poruszany,ale do rzeczy: mam też problem z ładowaniem. Koleś przyprowadził mi frajera,żebym znalazł usterkę,ale coś mi nie wychodzi. Napięcie na aku przy uruchomionym silniku około 13,3-13,5(to starczy na jakieś 500km trasy,potem zapalanie tylko na zapych) czyli słabo, ale ładuje. Napięcie między fazami alternatora ok. regulator na 100% ok bo zakładam do mojego frajera i ładowanie ok. i mam takie pytanie:czy jeżeli te trzy żółte kable ,mające "kostkę" pod siedzeniem (one dalej prowadzą do regulatora,prawda?) czy jeżeli te konektorki pozamieniać by miejscami w kostce czy to może mieć jakis wpływ???

aku jest nowy od wrzesnia przy kupnie fajera koles mi dal nowy aku chodz kilka razy mi padl i ladowalem ale jak jezdze teraz dluzszy czas bez swiatel nie ma problemow tylko na swiatlach zaczyna sie problem wiec ide szybko dzis poczyscic styki a w piatek bede mial multimeter wiec znow pomierze tylko jak zmierzyc to przebicie na mase ??

Kolego ogólnie spróbuj wyczyścić wszystkie styki, mase od aku, styki przy bezpieczniku (pod siedzeniem) może masz zaśniedziały kabel masy pod zaciskiem, one lubią właśnie tam pokryć się nalotem. Jeżeli chodzi o te napięcia które podałeś bez świateł i ze światłami to one są prawidłowe , poza tym miałem podobny problem właśnie niby naładowany aku, ale jak pojechałem na długich światłach to miałem kłopot z zapaleniem, tylko na popych, później przeczyściłem właśnie to co w/w i jest ok.

motoperla, te 3 zolte kable jak zamienisz miejscami nie powinno sie nic dziać. tam masz alternator trójfazowy. dlatego tez 3 kable. sadze ze nie powinno to meic wpływu. Ile masz napiecia miedyz każdą faza?

sasza_19 pisze:motoperla, te 3 zolte kable jak zamienisz miejscami nie powinno sie nic dziać. tam masz alternator trójfazowy. dlatego tez 3 kable. sadze ze nie powinno to meic wpływu. Ile masz napiecia miedyz każdą faza?

napiecie na niskich obrotach,tzn mysle ze kolo 1tys moze nawet mniej (bo akurat "psina" nie ma obrotomierza) wynosi ok 18V ,po okreceniu manetki idzie ostro w gore nawet do 40V dzis jeszcze raz dokaldnie wszystko sprawdze , wczoraj to byly takie krotkie przepaly , bo chlodnica byla zdemonotwana.
Masz jekies podejrzenia "sasza_19"???